Andrzej Stękała z dobrej strony pokazał się w zawodach FIS Cup w szwajcarskim Einsiedeln. Polak zajął trzecie miejsce i po raz 12. uplasował się na podium zawodów tej rangi. Zmagania rozgrywano na skoczni im. Andreasa Kuettela (HS117). Zawody wygrał 23-letni Słoweniec Matija Vidic. W drugiej serii oglądaliśmy komplet sześcioro biało-czerwonych. W klasyfikacji generalnej cyklu drugie miejsce zajmuje Klemens Murańka.
Dobre i dalekie skoki Andrzeja Stękały
W ten weekend zawody FIS Cup w skokach narciarskich przeniosły się do szwajcarskiego Einsiedeln. Najlepiej z naszych reprezentantów spisał się w nich Andrzej Stękała, który w niedziele stanął na trzecim miejscu podium. Po pierwszej serii 28-letni Polak zajmował pierwsze miejsce po skoku na 113,5 metra w trudnych warunkach. Niestety w drugiej serii poszło mu nieco gorzej. Skoczył 107,5 metra, co pozwoliło mu na zajęcie trzeciego miejsca z dorobkiem 234,8 pkt. Zaledwie o 0,3 punktu przegrał z Austriakiem Francisco Moerthem. Zawody wygrał Słoweniec Matijda Vidic, który wyprzedził Polaka o 5,6 punktu.
Komplet Polaków w drugiej serii
Komplet Polaków oglądaliśmy w drugiej serii. Poza Andrzejem Stękałą w czołowej 30. zawodów w Einsiedeln na skoczni im. Andreasa Kuettela (HS117) znalazło się jeszcze pięcioro biało-czerwonych. Zajęli kolejno miejsca: 12. Marcin Wróbel, 13. Adam Niżnik, 15. Kacper Tomasiak, 16. Jarosław Krzak i 25. Wiktor Szozda. W zawodach udział wzięło wielu utalentowanych zawodników, jednak próżno było w nich szukać skoczków, którzy na co dzień regularnie rywalizują w zawodach Pucharu Świata.
Klemens Murańka wiceliderem cyklu
Choć w Szwajcarii zabrakło Klemensa Murańki, to po drugim weekendzie ze skokami zajmuje on drugie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup. Polak ma na koncie 160 punktów. Na pozycję lidera cyklu awansował Francisco Moerth, który wyprzedza Polaka o 99 punktów. W czołowej 20. klasyfikacji generalnej plasują się jeszcze: 10. Marcin Wróbel, 11. Andrzej Stękała, 12. Adam Niżnik, 15. Tomasz pilch, 16. Klemens Joniak, 18. Jarosław Krzak i 20. Jakub Wolny. Kolejne zawody FIS Cup odbędą się 7 i 8 października w austriackim Villach.