STS KOD PROMOCYJNY

Gina Feistel i Marcelina Podlińska w finale debla w turnieju ITF W15 w Gdańsku

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisGina Feistel i Marcelina Podlińska w finale debla w turnieju ITF W15...

Gina Feistel i Marcelina Podlińska świetnie zaprezentowały się w grze podwójnej w turnieju deblowym ITF W15 w Gdańsku. Polki awansowały do finału zawodów, gdzie ostatecznie musiały uznać wyższość rozstawionych z jedynką Ukrainek Maryny Kolb i Nadiyi Kolb. Gina Feistel i Marcelina Podlińska grały jako rozstawione z numerem czwartym. Pierwsza z nich doszła również do finału gry pojedynczej, gdzie o tytuł zagra z Niemką Caroliną Kuhl. 

Droga Polek do wielkiego finału 

W turnieju głównym gry podwójnej w Gdańsku wystartowało 16 kobiecych duetów. Gina Feistel i Marcelina Podlińska grały jako rozstawione z numerem czwartym i należały do faworytek. W I rundzie nieoczekiwanie nie musiały wychodzić na kort. Wszystko dlatego, że ich rywalki Brytyjka Eleanor Baglow i Polka Xenia Bandurowska poddały mecz jeszcze przed jego rozpoczęciem. W II rundzie Feistel i Podlińska bez większych problemów poradziły sobie z innym polskim duetem Mają Bajorek i Ewą Czapulak. Dzięki temu awansowały do półfinału. Tam stoczyły wyrównany dwusetowy bój z Niemkami Caroliną Kuhl i Heleną Buchwald. Ostatecznie biało-czerwone wygrały 6:2, 7:5 i zameldowały się w wielkim finale. Co ciekawe, Carolina Kuhl będzie finałową przeciwniczką Giny Feistel w turnieju singlowym. 

Finał zdominowany przez deblistki z Ukrainy 

Niestety zwycięska passa Giny Feistel i Marcelina Podlińskiej zakończyła się w finale. Tam nie miały zbyt wiele do powiedzenia ze świetnie dysponowanymi Ukrainkami Maryna Kolb i Nadiyą Kolb. Rywali były rozstawione z numerem pierwszym i udowodniły to na korcie. Błyskawicznie pokonały polski duet 6:0, 6:1. 

Gina Feistel (Polska, 4.) / Marcelina Podlińska (Polska, 4.) – Maryna Kolb (Ukraina, 1.) / Nadiya Kolb (Ukraina, 1.) 0:6, 1:6

W turnieju deblowym oglądaliśmy jeszcze kilka polskich par. Do półfinału dotarły Stefania Rogozińska Dzik i Olga Gołaś. Pozostałe duety odpadły na wcześniejszym etapie rywalizacji. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...