Iga Świątek bardzo pewnie awansowała do ćwierćfinału turnieju Cincinnati Open rangi WTA 1000. W III rundzie Polka w dwóch setach pokonała 6:2, 6:2 Ukrainkę Martę Kostjuk. Spotkanie od początku do końca toczyło się pod dyktando Polki. Teraz ze spokojem może czekać na wyłonienie swojej kolejnej rywalki. Będzie nią Włoszka Jasmine Paolini lub Rosjanka Mirra Andriejewa.
Pewne zwycięstwo Świątek w meczu z Kostjuk
Po meczu II rundy w wykonaniu Igi Świątek (1. WTA) w Cincinnati mogliśmy mieć pewne obawy. Polka dopiero w trzech setach pokonała niżej notowaną reprezentantkę Francji Warwarę Graczewą (69. WTA). W III rundzie jej rywalką była Ukrainka Marta Kostjuk (21. WTA). Dwa wcześniejsze mecze z tą rywalką wygrała Polka i liczyliśmy na powtórkę.
Spotkanie rozegrane w piątek 16 sierpnia niemal od początku do końca toczyło się pod dyktando Igi Świątek. Nerwowy był tylko początek, gdy w pierwszym gemie to Kostjuk przełamała naszą tenisistkę. Na szczęście Polka zareagowała najlepiej, jak mogła. Wygrała cztery gemy z rzędu i to ona z przewagą jednego przełamania prowadziła 4:1. Później Ukrainkę stać było na wygranie jeszcze jednego gema. Dwa kolejne padły łupem Świątek i skończyło się 6:2. W drugim secie Polka nie miała ani chwili zawahania. Tym razem to ona rozpoczęła od przełamania i zbudowała cenną przewagę. Później poszła za ciosem i ponownie pewnie wygrała 6:2. Dzięki temu szybko awansowała do ćwierćfinału turnieju Cincinnati Open 2024. Spotkanie potrwało niewiele ponad godzinę.
Iga Świątek (Polska, 1) – Marta Kostjuk (Ukraina, 15) 6:2, 6:2
Z kim Polka zagra w ćwierćfinale?
Iga Świątek ze spokojem może czekać na wyłonienie swojej kolejnej rywalki. W ćwierćfinale Cincinnati Open zagra z rozstawioną z piątką Włoszką Jasmine Paolini (5. WTA) lub Rosjanką Mirrą Andriejewą (24. WTA). Liczymy na to, że Polka, bez względu na rywalkę, zagra na swoim poziomie i wywalczy przepustkę do półfinału mocno obsadzonego turnieju w Stanach Zjednoczonych.