Trwa nie najlepsza passa Magdy Linette. Turniej WTA 250 w Strasburgu Polka zakończyła już w II rundzie. Lepsza okazała się obecnie 424. w rankingu WTA Anastazja Pawluczenkowa. Wynik meczu to 6:3, 6:2 dla Rosjanki.
Drugi mecz przeszkodą nie do przejścia
Niestety, to już czwarty z rzędu turniej na nawierzchni ziemniej, w którym Linette odpada już po swoim drugim meczu. W Strasburgu można było mieć nadzieję na zakończenie tej serii. Polka była bowiem najwyżej rozstawioną zawodniczką z wszystkich, które stanęły do ostatecznego sprawdzianu dyspozycji przed French Open. Wynik dzisiejszego meczu nie zostawił jednak złudzeń.
Dwa pewnie wygrane sety
W środę po drugiej stronie siatki stanęła Anastazja Pawluczenkowa, która od dłuższego czasu szuka formy z najlepszych lat swojej kariery. Na niedawnym turnieju w Rzymie Iga Świątek pokonała Rosjankę 6:0, 6:0 i z pewnością kibice liczyli na to, że druga najlepsza tenisistka w Polsce również pewnie wygra swój mecz.
Było niestety odwrotnie. W pierwszym secie Pawluczenkowa szybko przełamała poznaniankę i objęła prowadzenie 2:0. Turniejowa „jedynka” szybko jednak wróciła do gry i wygrała trzy kolejne gemy. Kiedy wydawało się, że set powoli przechodzi na stronę Linette, jej rywalka ponownie weszła na optymalny poziom, wygrała cztery gemy z rzędu, a cała partia zakończyła się wynikiem 6:3.
Drugi set mógł rozpocząć się dobrze dla Polki, która już na początku miała szansę na wygranie gema przy serwisie przeciwniczki. Pawluczenkowa obroniła jednak break point, a następnie samej udało jej się dwukrotnie przełamać serwis Linette. Ostatecznie dało to wynik 6:2 dla zawodniczki, która jest obecnie znacznie niżej w rankingu WTA.
Czas na French Open
Można zapytać retorycznie – kiedy przełamać złą passę, jak nie w turnieju Wielkiego Szlema? Liczymy na to, że na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu Magda Linette zajdzie znacznie dalej niż do II rundy. Przypominamy – w styczniu na Australian Open dotarła aż do półfinału. Czas na wymazanie z pamięci ostatnich złych wyników i powtórzenie tego osiągnięcia!