Polska – Uzbekistan 4:0 w Pucharze Davisa. Biało-czerwoni z awansem

Biało-czerwoni dopełnili formalności i wygrali 4:0 z Uzbekistanem w meczu Pucharu Davisa. Drugiego dnia zmagań zwycięstwo przypieczętowali debliści Jan Zieliński i Hubert Hurkacz. Na zakończenie spotkania swój singlowy pojedynek wygrał jeszcze Kamil Majchrzak. Dzięki temu Polacy bez większych problemów rozprawili się w Taszkiencie z Uzbekami i awansowali do Grupy Światowej I Pucharu Davisa. Zyskali również prawo gry o miejsce w kwalifikacjach do turnieju finałowego. 

Jan Zieliński i Hubert Hurkacz przypieczętowali awans

Po pierwszym dniu rywalizacji Polacy prowadzili w Taszkiencie 2:0. Swoje singlowe spotkania w Humo Arenie wygrali kolejno Hubert Hurkacz i Maks Kaśnikowski. Drugi dzień rozpoczął się od pojedynku deblowego. Polską parę stworzyli Jan Zieliński i Hubert Hurkacz. Po niespodziewanie zaciętym boju pokonali swoich rywali w dwóch setach i przypieczętowali awans Polaków do dalszej fazy Pucharu Davisa. Po drugiej stronie kortu stanęli Uzbecy Sergiej Fomin i Chomujon Sultanov. Spotkanie zakończyło się wynikiem 7:6 (1), 6:4 dla biało-czerwonych. 

Kamil Majchrzak z pewną wygraną w singlu 

Polacy szybko zapewnili sobie zwycięstwo z Uzbekistanem i awans do Grupy Światowej I Pucharu Davisa. Na zakończenie spotkania rozegrano jeszcze pojedynek singlowy, który nie miał większego wpływu na rezultat całego meczu. W nim Kamil Majchrzak (807. ATP) mierzył się z Maksimem Shinem. Polak potwierdził swoją dobrą dyspozycję i błyskawicznie rozprawił się ze swoim rywalem. Skończyło się w dwóch setach 6:1, 6:1. Tym samym Polacy zakończyli mecz efektownym zwycięstwem 4:0. 

Uzbekistan – Polska 0:4 

Sergiej Fomin – Hubert Hurkacz 2:6, 1:6

Chomujon Sultanov – Maks Kaśnikowski 3:6, 1:6

Sergiej Fomin / Chomujon Sultanov – Hubert Hurkacz / Jan Zieliński 6:7 (1), 4:6

Maksim Shin – Kamil Majchrzak 1:6, 1:6

We wrześniu powalczą o miejsce w elicie

Przekonujące zwycięstwo w Uzbekistanie zapewniło Polakom awans do Grupy Światowej I Pucharu Davisa. We wrześniu biało-czerwoni powalczą o miejsce w elicie. Liderem naszego zespołu powinien pozostać Hubert Hurkacz, który już za moment rozpoczyna walkę o obronę tytułu singlowego w turnieju Open 13 Provence rangi ATP 250 w Marsylii. Polak zagra tam jako turniejowa jedynka.