Niestety Hubert Hurkacz przedwcześnie zakończył swoją przygodę z turniejem rangi ATP 250 w Marsylii. Polak już w 1/8 finale musiał uznać wyższość niżej notowanego Chińczyka Zhizhena Zhanga. Spotkanie było wyrównane, jednak w decydujących momentach lepszy był Azjata. Tym samym Polak nieoczekiwanie szybko żegna się z turniejem Open 13 Provence, choć grał w Marsylii jako turniejowa 4.
Hurkacz nie potrafił wejść na swój optymalny poziom. Bolesna porażka
W ubiegłym tygodniu Hubert Hurkacz (20. ATP) doszedł do półfinału turnieju halowego w Rotterdamie, gdzie po trzysetowym boju musiał uznać wyższość Hiszpana Carlosa Alcaraza (3. ATP). Później przeniósł się do Francji, aby zagrać w turnieju Open 13 Provence rangi ATP 250. Ze względu na rozstawienie z numerem 4. w I rundzie miał wolny los. Zaczął zmagania od 1/8 finału. Tam mierzył się z Chińczykiem Zhizhenem Zhangiem (52. ATP). Do tej pory grali ze sobą cztery razy i Polak miał bilans 3-1.
Niestety w Marsylii go nie poprawił. Spotkanie zaczęło się dobrze dl Zhanga, który zyskał przewagę przełamania. Utrzymał ją do końca premierowej partii i było 6:4. Polak nie mógł pozwolić już sobie na żaden błąd. W drugim secie nie było żadnego przełamania. Doszło do tie-breaka, a ten koncertowo rozegrał Hurkacz, wygrywając 7:1. Mieliśmy trzeci set. Do stanu 4:3 dla Zhanga gra była wyrównana. Wtedy Chińczyk zadał decydujący cios. Odebrał Hurkaczowi serwis i wyszedł na 5:3. Przy swoim podaniu Zhang poszedł za ciosem i zamknął seta 6:3. Dzięki temu po trzech partiach zameldował się w ćwierćfinale turnieju Open 13 Provence rangi ATP 250 w Marsylii. Niestety Hubert Hurkacz przedwcześnie żegna się ze zmaganiami.
Zhizhen Zhang (Chiny) – Hubert Hurkacz (Polska, 4) 6:4, 6:7(1), 6:3
Hurkacz nie poprawi pozycji w rankingu ATP
Szybkie pożegnanie z turniejem halowym w Marsylii sprawia, że z konta Polaka zniknie 40 punktów rankingowych. Tym samym Hubert Hurkacz stracił szansę na awans rankingowy. W wirtualnym zestawieniu zajmuje 20. miejsce i wiele wskazuje na to, że na nim pozostanie. Niedługo poznamy kolejne plany startowe naszego tenisisty.