Za nami drugi start Maryny Gąsienicy-Daniel na tegorocznych igrzyskach olimpijskich. Tym razem w supergigancie pojechała nieco poniżej swoich oczekiwań i zajęła dopiero 26. miejsce. Udział w rywalizacji wzięły 44 narciarki alpejskie. Mistrzynią olimpijską w supergigancie została Szwajcarka Lara Gut-Behrami.
Dobry start i słabsza druga część trasy
Jeszcze przed startem Maryna Gąsienica-Daniel nie była wymieniana w gronie głównych faworytek do walki o medal. Spodziewaliśmy się słabszego wyniku niż w slalomie gigancie, jednak Polka na pewno chciała uplasować się na lepszej pozycji. Bardzo dobrze pojechała początek trasy, gdy jej międzyczasy plasowały ją w granicach 21. pozycji. Niestety słabsza końcówka sprawiła, że Polka dojechała na metę z czasem 1:15.81 minuty i zajęła ostatecznie 26. miejsce wśród wszystkich 42. sklasyfikowanych zawodniczek.
Lara Gut-Behrami ze złotym medalem
Złotą medalistką olimpijską została Szwajcarka Lara Gut-Behrami. Na metę dojechała z czasem 1:13.51 minuty. Drugie miejsce na mecie i srebrny medal wywalczyła Austriaczka Mirjam Puchner. Do złotej medalistki straciła 0,22 sekundy. Ostatnie miejsce na podium i brązowy medal wywalczyła Szwajcarka Michelle Gisin, która do swojej rodaczki straciła 0,3 sekundy i zaledwie o 0,03 sekundy wyprzedziła czwartą na linii mety Austriaczkę Tamarę Tippler. Tuż za nią uplasowała się Czeszka Ester Ledecka.