Lewandowski daje kolejne trzy punkty Barcelonie. Trudny mecz w Walencji

Robert Lewandowski strzelił bramkę w trzeciej minucie doliczonego czasu gry i zapewnił Barcelonie zwycięstwo. Spotkanie od początku nie układało sie po myśli Katalończyków, którzy musieli mierzyć się z silnie i dobrze grającą Valencią. Prowadzony przez Gennaro Gattuso zespół bardzo długo zachowywał korzystny wynik, jednak w 93. minucie do piłki w polu karnym dopadł niezawodny Robert Lewandowski, pokonał bramkarza rywali i dał swojemu zespołowi trzy punkty. To 13. bramka kapitana reprezentacji Polski w tym sezonie La Liga. 

Nieskuteczny Fati i zagubiony Dembele

Pierwsza połowa nie należała do najlepszych w wykonaniu zawodników FC Barcelony w tym sezonie. Jedyne klarowne sytuacje zdawał się mieć Ansu Fati, jednak zawodził zarówno w zakresie skuteczności, jak i podejmowania decyzji. Na skrzydle bez większego ładu i składu biegał Ousmane Dembele. Pomiędzy nimi bez podań i klarownych sytuacji znajdował się Robert Lewandowski. Polak schodził do drugiej linii, starał się odgrywać, jednak każde udane zagranie spotykało się ze stratą lub błędną decyzją kolegów z drużyny. W samej końcówce pierwszej połowy kapitan polskiej kadry dopadł do dośrodkowania Jordiego Alby i trafił w słupek. To wszystko, na co Barcelonę było stać w pierwszych 45 minutach. 

Bicie głową w mur i bramka w doliczonym czasie gry 

Druga połowa wyglądała bardzo podobnie. Sygnał ostrzegawczy dla Barcelony przyszedł w 50. minucie, gdy bramkę zdobył Samuel Dias Lino. Na szczęście została nieuznana z powodu wcześniejszego zagrania ręką. Kilka minut później Xavi zdecydował się na trzy zmiany. W 74. minucie trener Barcelony wykorzystał limit zmian, a stoperzy Eric Garcia i Jules Kounde musieli zejść z powodu urazów. Przewaga Barcelony rosła, a najlepszą okazję w 85 minucie zmarnował Ferran Torres. Wychowanek Valencii skiksował na trzecim metrze i nie trafił do pustej bramki, co spodobało się kibicom zgromadzonym na trybunach. Najważniejsza akcja meczu miała miejsce w 93 minucie. Raphinha dośrodkował piłkę, a Robert Lewandowski instynktownym strzałem umieścił ją w bramce. Barcelona wygrała 1:0 i wywarła presję na Real Madryt. 

Valencia CF – FC Barcelona 0:1 (0:0)

Lider strzelców

Robert Lewandowski zdobył w Walencji swoją 13. bramkę w tym sezonie La Liga. Do tego ma cztery asysty i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. Kolejne miejsca w zestawieniu zajmują Borja Iglesias (Betis Sewilla) i Joselu (Espanyol Barcelona), którzy mają po 7 bramek. Kolejny mecz ligowy FC Barcelona zagra 5 listopada przed własną publicznością, gdy podejmie beniaminka Almerię. Zespół ten zajmuje 13  miejsce w lidze, a Robert Lewandowski stanie przed szansą na kolejne trafienia.