Eryk Goczał na przełomie roku wystartuje w Rajdzie Dakar. Tym samym zostanie najmłodszym kierowcą w historii tego prestiżowego wyścigu rajdowego. Wystartuje w barwach zespołu Energylandia Rally Team wspólnie z pilotem Oriolem Meną z Hiszpanii. Teraz przed tym duetem ostatni sprawdzian i udział w Dubai International Baja.
Eryk Goczał najmłodszym kierowcą w historii
Najbliższa edycja Rajdu Dakar będzie liczyła 14 etapów. Zawodnicy będą rywalizowali na trasie znad Morza Czerwonego, aż po wybrzeże Zatoki Perskiej. Pierwszy etap zaplanowano na 31 grudnia, a zakończenie rajdu na 15 stycznia. Już teraz wiemy, że będzie on historyczny dla Eryka Goczała. Polski kierowca zadebiutuje w Rajdzie Dakar i od razu zostanie najmłodszym kierowcą w historii. To już 45. edycja wyścigu i do tej pory na starcie nie stanął zawodnik młodszy od 18-letniego Eryka Goczała, któremu pomagać w roli pilota będzie Oriol Mena z Hiszpanii.
Spełnienie marzeń
Młody Polak nie ukrywa, że start w Rajdzie Dakar był jego sportowym marzeniem. Zrealizuje je bardzo szybko, bo już w wieku 18 lat. Później trzeba mierzyć już tylko wyżej. Eryk Goczał pojedzie w barwach Energylandia Rally Team, Zanim do tego dojdzie, to Eryk Goczał wspólnie z Meną wystartują w dwuetapowym Dubai International Baja. To ostatnia runda Pucharu Świata w obecnym sezonie rajdów Baja i jednocześnie sprawdzian generalny przed Dakarem. Zawodnicy do pokonania będą mieli dwa etapy, które rozegrane zostaną 2 i 3 grudnia. Łącznie do pokonania jest 626 kilometrów, z czego aż 390 stanowią odcinki specjalne na pustyni.
Wyzwanie spore, jednak dużo mniejsze niż sam Dakar. Młody Polak stanie przed szansą na zapisanie się w historii nie tylko jako najmłodszy uczestnik prestiżowego Dakaru, ale także najmłodszy kierowca, który ukończy zmagania. O wszystkim przekonamy się już na przełomie roku. Liczymy na to, że w połowie stycznia Eryk Goczał szczęśliwie dojedzie do mety i powalczy o dobre miejsce.