Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów zgodnie z planem pokonały za trzy punkty węgierski Vasas Budapeszt w ramach czwartej kolejki grupy A Ligi Mistrzyń. Podopieczne Stephane Antigi wygrały 3:1. Mały niepokój pojawił się w przegranym drugim secie oraz w końcówce czwartej partii, która zakończyła się 25:23 dla rzeszowianek. Developres pozostał w walce o awans do ćwierćfinału rozgrywek.
Początek zgodnie z planem i niepokój w drugim secie
W pierwszym meczu obu drużyn w Budapeszcie wygrały rzeszowianki, choć nie bez problemów. Spotkanie zakończyło się wyszarpanym zwycięstwem 3:2. Teraz gospodynie były zdecydowanymi faworytkami i od razu potwierdziły to w pierwszym secie. Nie miał on większej historii, a rywalki były tylko tłem dla dobrze dysponowanych siatkarek Developresu. Pierwsza partia zakończyła się wygraną podopiecznych Stephane Antigi 25:10. Wydawało się, że pójdą za ciosem, jednak w drugim secie nieoczekiwanie wszystko się odmieniło. Tym razem to zespół z Węgier wyglądał zdecydowanie lepiej i zasłużenie powiększał swoją przewagę. Od połowy seta Vasas Budapeszt dominował na parkiecie i wygrał partię 25:18. Przez moment w Rzeszowie zapachniało niespodzianką.
Kolejne dwa sety dla Develorpesu
Na szczęście zespól z Rzeszowa dość szybko się otrząsnął i w trzecim secie wrócił do swojego rytmu gry. O ile do stanu 9:8 gra była jeszcze wyrównana, to później punktowały już niemal tylko gospodynie. Partia zakończyła się wynikiem 25:13 i na tablicy wyników było 2:1 dla Developresu Bella Dolina. Nieoczekiwane problemy ponownie pojawiły się w czwartym secie. Ten od początku do końca prowadzony był punkt za punkt. Ostatecznie w końcówce więcej doświadczenia i spokoju widać było w grze gospodyń. Wygrały partię 25:23 i cały mecz 3:1. Dzięki temu dopisały kolejne trzy punkty do dorobku w Lidze Mistrzyń i pozostają w grze o awans do ćwierćfinału.
Developres Bella Dolina Rzeszów – Vasas Obuda Budapeszt 3:1 (25:20, 18:25, 25:13, 25:23)
O zajęcie pierwszego miejsca będzie trudno, ponieważ zdecydowanym faworytem jest drużyna z Włoch Prosecco Imoco Conegliano. Szansą na awans dla rzeszowianek jest wygrana z francuskim Mulhouse i zajęcie jednego z trzech pierwszych miejsc w klasyfikacji drużyn z drugich pozycji. Decydujący będzie mecz 31 stycznia, gdy Developres Bella Dolina Rzeszów na wyjeździe zmierzy się z Mulhouse.