Siatkarze Skry Bełchatów w świetnym stylu pokonali 3:0 czeskie VK CEZ Karlovarsko i awansowali do półfinału Pucharu CEV. Bełchatowianom udało się odrobić straty z pierwszego meczu, w którym na wyjeździe przegrali 2:3. Dzięki temu podopieczni trenera Andrei Gardiniego są już w najlepszej czwórce CEV Cup. W półfinale zmierzą się z włoską Leo Shoes Modeną. Dwumecz odbędzie się w marcu.
Dominacja Skry Bełchatów
Po pierwszym meczu mogliśmy mieć powody do obaw. Skra Bełchatów przegrała 2:3 i postawiła się w trudnym położeniu przed rewanżem. Na szczęście w Polsce wszystko poszło zgodnie z planem. Nowy trener Skry Andrea Gardini umiejętnie ustawił zespół i sprawił, że bełchatowianie od początku do końca dominowali. Najbardziej wyrównana była druga partia, jednak ją też udało się przechylić na swoją korzyść. Skra kapitalnie weszła w to spotkanie i rozpoczęła od serii dziesięciu punktów z rzędu. Na tablicy wyników było 10:0. Później zespół z Polski kontrolował przebieg partii i zakończył ją wynikiem 25:18.
Drugi set bardzo długo zapowiadał problemy. Zespół VK CEZ Karlovarsko w pewnym momencie prowadził już 17:14, a następnie 22:20. Na szczęście w końcówce więcej spokoju i dokładności zachowali siatkarze Skry. Nie tylko doprowadzili do remisu, ale także odwrócili losy partii i na przewagi wygrali ją 26:24. Z rywali uszło powietrze, a trzeci set to prawdziwy popis gospodarzy. Szybko wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, a następnie ją tylko powiększali. Set zakończył się zwycięstwem Skry 25:15, a cały mecz 3:0. Dzięki temu polski zespół zasłużenie awansował do półfinału Pucharu CEV, czyli drugich w hierarchii, po Lidze Mistrzów, rozgrywek europejskich w siatkówce mężczyzn.
PGE Skra Bełchatów – VK CEZ Karlovarsko 3:0 (25:18, 26:24, 25:15)
Czas na Modenę
W półfinale Skra Bełchatów rozegra dwumecz z włoską Leo Shoes Modeną, która w ćwierćfinale okazała się lepsza od ACH Lublana. Mecze odbędą się 7 i 14 marca. Pierwsze spotkanie w Bełchatowie. W ostatnich latach oba zespoły dwukrotnie mierzyły się w rozgrywkach Ligi Mistrzów i oba mecze w 2016 i 2017 roku wygrała Modena. Liczymy na to, że w półfinale CEV Cup Skra odwróci niekorzystną passę z tym włoskim przeciwnikiem.