Polska – Austria 0:0 w meczu drużyn narodowych do lat 21. Największym pechowcem tego meczu w reprezentacji Polski Filip Szymczak z Lecha Poznań, który najpierw zmarnował rzut karny, by po chwili doznać kontuzji.
Trener Michał Probierz już przed meczem w Turcji z Austrią na brak problemów nie mógł narzekać. Selekcjoner młodzieżówki nie mógł powołać Kacpra Tobiasza, Jakuba Myszora i Adama Ratajczyka, a tuż przed rozpoczęciem zgrupowania wypadło kolejnych pięciu piłkarzy: Gabriel Kobylak, Łukasz Bejger, Marcel Wędrychowski, Arkadiusz Pyrka i Bartosz Baranowicz.
Uraz piłkarza „Kolejorza”
Teraz do tego grona dołączył Filip Szymczak, który miał kilka bardzo pechowych minut w drugiej połowie meczu z Austria. Najpierw źle wykonał rzut karny i bramkarz rywali go wyczuł, by chwilę później został nieprzyjemnie sfaulowany przez innego rywala. W efekcie czego napastnik Lecha Poznań musiał zostać zmieniony, a boisko opuszczał z pomocą kolegów.
Bramkarz jasnym punktem
Ogólnie reprezentacja Polski do lat 21 nie błyszczała w meczu z Austrią. Pierwsza połowa była niezła, ale okazji było bardzo mało, a najlepszą miał Michał Rakoczy. W drugiej części meczu więcej do powiedzenia mieli Austriacy, ale najlepszy w polskiej ekipie – bramkarz Kacper Bieszczad – nie dał się zaskoczyć i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Biało-czerwoni przebywający w tureckim Belek, w poniedziałek 27 marca zagrają towarzyski mecz z Albanią.
Polska – Austria 0:0
Polska: Bieszczad – Mosór, Peda, Pingot – Kłudka (76. Wójtowicz), Łęgowski (76. Kałuziński), Biegański, Marchwiński, Rakoczy (76. Musiałowski), Szmyt – Szymczak (64. Buksa). Trener Michał Probierz