Poniedziałek 19 czerwca okazał się być szczęśliwą datą dla Magdaleny Fręch i Magdy Linette. Obie polskie tenisistki stoczyły w turnieju WTA Birmingham zacięte, trzysetowe mecze i obie wyszły z nich zwycięsko! Dzięki temu Linette awansowała do II rundy, a Fręch przeszła eliminacje i jutro zagra w I rundzie turnieju.
Linette odwróciła losy meczu
Rywalką Magdy Linette była Włoszka Jasmine Paolini. Niestety dla polskich kibiców, pierwszy set zakończył się pewną wygraną 6:3 zawodniczki, która zajmuje obecnie 42. miejsce w rankingu WTA.
Nie mogliśmy być w dobrych nastrojach także na początku drugiej partii. Przy stanie 3:2 dla przeciwniczki Linette poprosiła o przerwę medyczną i można było obawiać się, że ze względu na ból może nie być w stanie odwrócić losów meczu. Nic bardziej mylnego. Po przerwie w poznaniankę wstąpił pozytywny duch rywalizacji, co przełożyło się na wynik. Przełamanie w 11. gemie, a następnie utrzymanie własnego podania poskutkowało wygraną Linette 7:5 w drugim secie.
Powrót do dobrej dyspozycji Linette był też zauważalny w trzeciej partii. Na początku obie zawodniczki pewnie wygrywały gemy przy swoim podaniu, jednak przy stanie 3:3 to Polce udało się przełamać serwis Paolini. Później zawodniczka rozstawiona z numerem 3 nie dała sobie odebrać tej przewagi i pewnie zwyciężyła 6:4.
Magda Linette (Polska, 3) – Jasmine Paolini (Włochy) 2:1 (3:6, 7:5, 6:4).
Fręch zagra w głównym turnieju
Swoje spotkanie w ostatniej rundzie eliminacji do turnieju w Birmingham rozgrywała też dzisiaj Magdalena Fręch. Grała ze Szwajcarką Jil Teichmann i to spotkanie także mogło dostarczyć kibicom wielu emocji. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, bo dzięki przełamaniu serwisu przeciwniczki w dziesiątym gemie Polka wygrała 6:4.
Teichmann odwdzięczyła się naszej rodaczce w drugim secie, który miał podobny przebieg. Tym razem przełamanie nastąpiło nieco wcześniej, jednak Szwajcarce wystarczyło to do zamknięcia całej rozgrywki wynikiem 6:4.
O wszystkim miała zadecydować trzecia partia. Fręch wyszła już na prowadzenie 4:2 i wydawało się, że to wystarczy do wygranej. Jej przeciwniczka wróciła jednak do gry, szybko osiągając powrotne przełamanie. Następnie szala zwycięstwa zaczęła przechylać się raz w jedną, raz w drugą stronę i do końca nie mogliśmy być pewni, czyim sukcesem zakończy się to spotkanie. Ostatecznie jednak to Polka przełamała serwis Teichmann w dwunastym gemie, co zapewniło jej wygraną 7:5 i awans do głównego turnieju w Birmingham.
Magdalena Fręch (Polska) – Jil Teichmann (Szwajcaria) 2:1 (6:4, 4:6, 7:5)
Z kim teraz zagrają Polki?
Magda Linette w II rundzie zmierzy się z lepszą zawodniczką z pary Katie Boulter (Wielka Brytania)/Lin Zhu (Chiny). Wciąż natomiast nie wiemy, kto stanie po drugiej stronie siatki w meczu I rundy z Magdaleną Fręch. O wynikach będziemy informować na bieżąco!