Iga Świątek rozegrała kolejne świetne spotkanie na trawie i bez większych problemów pokonała Hiszpankę Sarę Sorribes Tormo w II rundzie Wimbledonu. Mecz zakończył się w dwóch setach, a w drugim Polka nie straciła nawet gema. Spotkanie potrwało niewiele ponad godzinę. W kolejnej rundzie liderka rankingu WTA zmierzy się z Francuzką Diane Parry lub Chorwatką Petrą Martić. Ich mecz zaplanowano na czwartek. Od trzech dni szyki organizatorom krzyżują opady deszczu nad Londynem.
Błyskawiczne zwycięstwo Igi Świątek
Jeszcze 2-3 tygodnie temu mogliśmy mieć pewne obawy co do startu Igi Świątek (1. WTA) w Wimbledonie i jej gry na kortach trawiastych. Wszystko dlatego, że młoda Polka nie ukrywała, że na tej nawierzchni nie czuje się najpewniej. Widać jednak, że poczyniła spory progres. Jej gra zachwyca i bez większych problemów zameldowała się w III rundzie turnieju wielkoszlemowego Wimbledon. W środę w dwóch setach pokonała Hiszpankę Sarę Sorribes Tormo (84. WTA), a cały mecz potrwał zaledwie 70 minut.
Polka od początku do końca dominowała na korcie i umiejętnie punktowała każdy błąd rywalki. Nie pozwalała jej na wiele. Iga Świątek już przy pierwszej okazji przełamała Hiszpankę. Później Sara Sorribes Tormo zanotowała przełamanie zwrotne, jednak Polka odpowiedziała dwoma kolejnymi. Ostatecznie w pierwszej partii rywalka wygrała tylko jednego gema przy swoim podaniu i skończyło się 6:2. Jeszcze bardziej jednostronna była druga partia. Tu oglądaliśmy pełną dominację liderki rankingu WTA. Iga Świątek wygrała 6:0 w niespełna 30 minut. Na przestrzeni całego seta Hiszpanka zdobyła tylko siedem małych punktów.
Iga Świątek (Polska, 1) – Sara Sorribes Tormo (Hiszpania) 6:2, 6:0
Z kim Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie?
Na ten moment nie wiemy, kiedy gra Iga Świątek w III rundzie Wimbledonu. Wszystko dlatego, że od trzech dni w Londynie pada i mało spotkań odbywa się zgodnie z harmonogramem. To mocno krzyżuje szyki organizatorom. Wiemy natomiast, że w kolejnym meczu Polka zmierzy się z lepszą z Francuzką Diane Parry (96. WTA) lub Chorwatką Petrą Martić (29. WTA). Ich mecz zaplanowano na czwartek i wtedy Iga Świątek powinna poznać swoją następną przeciwniczkę.