Koszykarze Legii Warszawa bez większych problemów pokonali 70:59 szwajcarski Fribourg Olympic. Dzięki temu wykonali pierwszy krok w kierunku awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W półfinale swojej drabinki kwalifikacyjnej zagrają z lepszą drużyną z konfrontacji KK Mornar Barsko Zlato (Czarnogóra) – Monbus Obradoiro (Hiszpania). Spotkanie zaplanowano na czwartek.
Szwajcarzy pokonani
Zawodnicy Legii Warszawa rozpoczęli swój udział w kwalifikacjach do rozgrywek Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu drabinki kwalifikacyjnej podejmowali u siebie Fribourg Olympic ze Szwajcarii. Byli faworytami i potwierdzili to na parkiecie. Spotkanie od początku prowadzone było pod dyktando zawodników Wojciecha Kamińskiego. Pierwsza kwarta zakończyła się zwycięstwem Legii 18:13. W drugiej odsłonie warszawianie kontynuowali dobrą grę. W pewnym momencie prowadzili już nawet 34:22, jednak na przerwę schodzili przy nieco mniejszej przewadze i wyniku 39:30.
Po zmianie stron gra się nieco wyrównała, jednak Legia wciąż utrzymywała bezpieczne prowadzenie. Trzecia kwarta zakończyła się dwupunktowym zwycięstwem 16:14. Na dziesięć minut przed końcem gospodarze prowadzili 55:44 i byli niemal pewni zwycięstwa. Ostatnia część gry zakończyła się remisem 15:15. Legia Warszawa zasłużenie wygrała i awansowała do półfinału drabinki turnieju kwalifikacyjnego do Ligi Mistrzów. Najwięcej punktów dla polskiego zespołu zdobyli: Aric Holman (14), Christian Vital (13) i Michał Kolenda (11)
Legia Warszawa – Fribourg Olympic 70:59 (18:13, 21:17, 16:14, 15:15)
Legia dwa zwycięstwa od Ligi Mistrzów
Stołeczna Legia Warszawa jest już tylko o dwa zwycięstwa od fazy grupowej Ligi Mistrzów. W półfinale turnieju kwalifikacyjnego zmierzy się z zespołem lepszym z konfrontacji KK Mornar Barsko Zlato (Czarnogóra) – Monbus Obradoiro (Hiszpania). Spotkanie półfinałowe zaplanowano na czwartek. Jeżeli Legia tam również zwycięży, to w sobotę o awans do Ligi Mistrzów zmierzy się z lepszym z pary SIG Strasbourg (Francja) – Ironi Hay Motors Ness Ziona (Izrael).
Ewentualny awans Legii do fazy grupowej Ligi Mistrzów byłby historycznym osiągnięciem polskiej koszykówki klubowej. Pierwszy raz na tym etapie rozgrywek wystąpiłyby dwie polskie drużyny, ponieważ pewny gry w fazie grupowej jest już King Szczecin.