Piłkarze ręczni Górniak Zabrze świetnie rozpoczęli rozgrywki Ligi Europejskiej. Przed własną publicznością rozbili 30:21 grecki AEK Ateny. Spotkanie od początku do końca toczyło się pod dyktando zabrzan. To cenne zwycięstwo polskiego zespołu na otwarcie rywalizacji w grupie B Ligi Europejskiej. Grają w niej jeszcze niemiecki Hannover-Burgdorf i szwajcarskie HC Kriens-Luzern. Najwięcej bramek dla Górnika rzucił Taras Minotskyi (8).
Efektowne otwarcie w europejskich pucharach
Z pewną dozą niepewności czekaliśmy na pierwszy mecz Górnika Zabrze w europejskich pucharach. Wszystko dlatego, że w weekend zabrzanie nieoczekiwanie przegrali z MKS Kalisz. Na szczęście we wtorek spisali się zdecydowanie lepiej. Od początku zdominowali zespół AEK Ateny. Rywale prowadzili tylko na samym początku, gdy jako pierwsi rzucili bramkę. Później gospodarze stopniowo budowali swoją przewagę i punktowali każdy najmniejszy błąd Greków. Świetne zawody rozgrywali m.in.: Taras Minotskyi, Patryk Mauer i Paweł Krawczyk. Do przerwy na tablicy wyników było 16:12 dla Górnika Zabrze.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Dalej dominowali gospodarze, którzy początek drugiej odsłony wygrali 7:1. Dzięki temu prowadzili już z przewagą 11. bramek. Później gra sie nieco wyrównała, co oczywiście pasowało zawodnikom Tomasza Strząbały. Do końca spotkania utrzymali bezpieczną przewagę i pewnie wygrali 30:21. Najwięcej bramek rzucili: Taras Minotskyi (8), Patryk Mauer (7) i Paweł Krawczyk (4). Na bardzo dobrej skuteczności obron grał bramkarz Kacper Ligarzewski, który obronił aż 38% rzutów przeciwników.
Górnik Zabrze – AEK Ateny 30:21 (16:12)
Zabrzanie mogą powalczyć o awans
Dobry początek sprawia, że Górnik Zabrze ma szansę na walkę o awans do kolejnej fazy rozgrywek Ligi Europejskiej. W grupie B faworytem wydaje się niemiecki Hannover-Burgdorf, który w pierwszej kolejce również bez problemów pokonał na wyjeździe 31:23 HC Kriens-Luzern ze Szwajcarii. Już za tydzień przed zabrzanami zdecydowanie trudniejsze zadanie, ponieważ zagrają w Hanowerze. Awans do kolejnej fazy rozgrywek wywalczą dwie najlepsze drużyny.