STS KOD PROMOCYJNY

Hubert Hurkacz nie zatrzymał Djokovicia. Trzysetowy bój Polaka z liderem rankingu ATP

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisHubert Hurkacz nie zatrzymał Djokovicia. Trzysetowy bój Polaka z liderem rankingu ATP

Hubert Hurkacz po trzysetowym boju przegrał z liderem rankingu ATP Serbem Novakiem Djokoviciem. Dla Polaka był to pierwszy i jednocześnie ostatni mecz w turnieju ATP Finals, do którego awansował jako rezerwowy. Serb dzięki zwycięstwu z wrocławianinem podtrzymał swoje szanse na awans do półfinału zawodów w Turynie. Dla Huberta Hurkacza to zakończenie obecnego sezonu. 

Dzielna walka Hurkacza. Postraszył faworyta 

Zdecydowanym faworytem tego meczu był Novak Djoković (1. ATP). Hubert Hurkacz (11. ATP) przystępował do gry z bilansem 0-6 w meczach z Serbem, a dodatkowo wskoczył do gry w ostatniej chwili jako zawodnik rezerwowy. Niestety w czwartkowe popołudnie nie poprawił tego bilansu. W Turynie stoczył zacięty bój i postraszył faworyta, jednak ostatecznie musiał uznać jego wyższość, przegrywając 1:2. Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej walki gem za gem. W pierwszym secie doszło do tie-breaka, jednak tego zdominował Djoković, który wygrał 7:1. 

W drugiej partii Hubert Hurkacz nie dawał za wygraną i w piątym gemie odebrał rywalowi serwis. Chwilę później Polak wyszedł na prowadzenie 4:2. Do końca seta kontrolował przebieg gry, obronił dwa breakpointy przy swoim podaniu i wygrał 6:4. O zwycięstwie w tym meczu decydował trzeci set. Podrażniony stratą partii Novak Djoković całkowicie odmienił swoją grę. Trzeci set to jego popis. Wygrał z Polakiem 6:1 i dzięki temu zachował szansę na awans do półfinału ATP Finals w Turynie. Hurkacz walczył, jednak poniósł siódmą porażkę w siódmym meczu z Djokoviciem

Novak Djoković (Serbia, 1) – Hubert Hurkacz (Polska, 9/Alt) 7:6(1), 4:6, 6:1

Hubert Hurkacz zakończył sezon 2023

Czwartkowe spotkanie było ostatnim w tym sezonie dla Huberta Hurkacza. Rozegrał czwarty mecz w turnieju ATP Finals w karierze i po raz czwarty zszedł z kortu pokonany. Polak mimo porażki po raz trzeci z rzędu zakończy sezon w czołowej 10. rankingu ATP, co jest dużym sukcesem. Końcówka sezonu w jego wykonaniu była świetna i liczymy na to, że z podobnym impetem wejdzie w rozgrywki tenisowe w przyszłym roku. Pod koniec roku wygrał m.in. ATP 1000 w Szanghaju.

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

200 PLN ZA WYGRANĄ BARCELONY W EUROPEJSKICH PUCHARACH

Gdy po zarejestrowaniu się w STS z kodem GOLPROMO wytypujemy wygraną Dumy Katalonii w meczu Crvena - Barcelona to poza standardową wygraną dodatkowo zgarniamy bonus w...

Polacy w Premier League. Jak biało-czerwoni grali lidze angielskiej 23/24?

Premier League jest uważana za najbardziej elitarne rozgrywki ligowe na świecie. Znajduje się tam kilku zawodników reprezentujących biało-czerwone barwy narodowe, jednak niewielu z nich...