Siatkarki ŁKS Łódź rozegrały fantastyczne spotkanie i pokonały 3:0 na wyjeździe rumuńskie Volei Alba Blaj w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Udanie zrewanżowały się rywalkom za domową porażkę. Efektowne zwycięstwo sprawiło, że mistrzynie Polski awansowały na pierwsze miejsce w grupie E i zbliżyły się do awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzyń. Potrzebują do tego domowego zwycięstwa z Le Cannet z Francji. Spotkanie zostanie rozegrane 16 stycznia w Łodzi.
Udany rewanż ŁKS Łódź. Mistrzynie Polski wróciły do gry
Spotkanie w Rumunii miało bardzo duże znaczenie. Na otwarcie rozgrywek grupy E Ligi Mistrzyń siatkarki ŁKS Commercecon Łódź przed własną publicznością nieoczekiwanie przegrały 1:3 z Volei Alba Blaj. Od razu skomplikowały swoją sytuację w kontekście walki o awans do fazy pucharowej. Później przyszły dwa zwycięstwa z SC Prometey Dnipro z Ukrainy i porażka na wyjeździe z francuskim Le Cannet. Aby zachować szansę na awans, łodzianki potrzebowały pewnej wygranej na wyjeździe z Volei Alba Blaj.
Czwartkowy pojedynek od początku układał się po myśli podopiecznych Alessandro Chiappiniego. Od pierwszych piłek narzuciły swój styl gry i były wyraźnie lepsze. W pierwszym secie wypracowały sobie bezpieczną przewagę i wygrały 25:16. Druga partia ponownie toczyła się pod dyktando mistrzyń Polski. Gospodynie zagrały nieco lepiej, jednak stać je było tylko na zdobycie 20 punktów. Trzeci set to już prawdziwy popis ekipy z Łodzi. Zdominowała Volei Alba Blaj i wygrała aż 25:14. Dzięki temu podopieczne Alessandro Chiappiniego szybko zainkasowały trzy punkty i awansowały na pierwsze miejsce w grupie E Ligi Mistrzyń. Wszystko mają w swoich rękach.
Volei Alba Blaj – ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (16:25, 20:25, 14:25)
O awans zagrają przed własną publicznością
ŁKS Commercecon Łódź rozegrał świetne zawody i odniósł zasłużone zwycięstwo za trzy punkty. Inne mecze w ostatnich dwóch kolejkach ułożyły się w ten sposób, że nieoczekiwanie to łodzianki wskoczyły na pierwsze miejsce w grupie E po pięciu kolejkach. O awans zagrają przed własną publicznością z Le Cannet z Francji. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną Francuzek 3:2. Teraz to łodzianki wydają się być faworytkami do awansu. Mecz odbędzie się 16 stycznia.