STS KOD PROMOCYJNY

Było blisko. Zieliński i Nys bez tytułu w Barcelonie

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisByło blisko. Zieliński i Nys bez tytułu w Barcelonie

Jan Zieliński i Hugo Nys byli bardzo blisko zdobycia prestiżowego tytułu rangi ATP 500 w Barcelonie. To oni rozpoczęli finał od wygranego seta. Niestety Argentyńczycy Maximo Gonzalez i Andres Molteni odwrócili losy meczu i wygrali na przewagi super tie-breaka. Dla polsko-monakijskiej pary to drugi finał turnieju tej rangi w tym sezonie. Dobra gra w stolicy Katalonii sprawi, że zanotują awans w rankingu ATP. 

Do trofeum zabrakło kilku wygranych piłek

Polsko-monakijski duet Jan Zieliński i Hugo Nys od początku zmagań w Barcelonie czuł się bardzo dobrze. W drodze do finału wyeliminował m.in. rozstawionych z czwórką Santiago Gonzaleza z Meksyku i Edouarda Rogera-Vasselina z Francji. W półfinale po trzysetowej batalii pokonali Czecha Tomasa Machaca i Chińczyka Zhizhena Zhanga. 

Finałowymi rywalami Zielińskiego i Nysa byli Argentyńczycy Maximo Gonzalez i Andres Molteni. To oni zaczęli mecz od przełamania. Na szczęście później polsko-monakijska para odrobiła straty i przejęła inicjatywę. Pierwszy set zakończył się zwycięstwem 6:4. Jan Zieliński i Hugo Nys zbliżyli się do tytułu. Drugi set miał zupełnie inny przebieg. Tym razem było mniej przełamań. O losach partii zadecydował dziewiąty gem. Polak i Monakijczyk nie utrzymali własnego podania. Po chwili rywale wygrali swoje i było 6:4. O tytule decydował super tie-break. Jan Zieliński i Hugo Nys rozpoczęli go doskonale, bo prowadzili już 5:2. Niestety nie wykorzystali swojej szansy. Rywale ich dogonili i przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Skończyło się 9:11

Jan Zieliński (Polska) / Hugo Nys (Polska) – Maximo Gonzalez (Argentyna) / Andres Molteni (Argentyna) 6:4, 4:6, 9:11

Nie ma drugiego tytułu w tym sezonie

Niewiele brakowało, aby Jan Zieliński i Hugo Nys zdobyli drugi wspólny tytuł w tym sezonie. Po pierwszy sięgnęli kilka tygodni temu w turnieju rangi ATP 500 w Acapulco w Meksyku. Tym razem przegrali w finale Barcelona Open Banc Sabadell 2024. Dobry występ sprawi, że Polak przesunie się na 18. miejsce w rankingu deblowym ATP. Ponadto para Zieliński i Nys przesunie się na siódme miejsce w zestawieniu ATP Doubles Race. Osiem najlepszych duetów z tego rankingu awansuje do kończącego sezon turnieju ATP Finals. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...