Napastnik reprezentacji Polski Arkadiusz Milik się nie zatrzymuje i kolejny raz należał do najlepszych zawodników na boisku w meczu Lique 1. Tym razem jego Olympique Marsylia w derbowym meczu na szczycie ligi francuskiej mierzył się u siebie z OSG Nice. Stawką tego meczu był nie tylko prestiż, ale także drugie miejsce w tabeli i zdobycie przewagi nad głównymi konkurentami w walce o wicemistrzostwo Francji. Pierwsze miejsce od kilku tygodni wydaje się być zarezerwowane dla graczy Paris Saint-Germain. Polak strzelił bramkę pod koniec pierwszej połowy, a jego zespół wygrał ostatecznie 2:1.
Polak pewnym egzekutorem
Arkadiusz Milik przez całą pierwszą połowę był niezwykle aktywny, jednak trudno było mu stanąć oko w oko z bramkarzem gości. Najlepsza okazja przytrafiła się w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, gdy sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Arkadiusz Milik i pewnym strzałem wyprowadził Marsylczyków na prowadzenie. Gol padł do szatni, co dodatkowo podbudowało zespół prowadzony przez trenera Jorge Sampaoliego. To 7. trafienie Polaka w obecnych rozgrywkach Lique 1, a na koncie ma łącznie już 20 bramek strzelonych dla Olympique Marsylia. To dobry wynik, biorąc pod uwagę jego absencje spowodowaną wcześniejszą kontuzją.
Polak po meczu udał się na zgrupowanie reprezentacji Polski, które rozpoczyna się w poniedziałek 21 marca. Wspólnie z kolegami z drużyny będzie przygotowywał się do finału baraży, który zadecyduje o tym, czy biało-czerwoni ponownie pojadą na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. W decydującym meczu na Stadionie Śląskim 29 marca zagramy ze Szwedami lub Czechami.
Olympique Marsylia walczy o wicemistrzostwo Francji
Drużyna Olympique Marsylia wciąż pozostaje w grze o wicemistrzostwo Francji. Na 9 kolejek przed końcem Lique 1 ma zaledwie punkt przewagi nad Rennes oraz trzy punkty nad OSG Nice. W grupie pościgowej znajdują się jeszcze Strasbourg i Lille. Ponadto zespół Arka Milika awansował do ćwierćfinału Ligi Konferencji, gdzie zmierzy się z greckim PAOK Saloniki.