Zgodnie z oczekiwaniami Iga Świątek awansowała do II rundy Australian Open. Na otwarcie Polka mierzyła się z Czeszką Kateriną Siniakową. Choć momentami rywalka sprawiała jej trudności, to jednak spotkanie zakończyło się spokojnym zwycięstwem wiceliderki rankingu WTA. Iga Świątek wygrała 6:4, 6:3 i już może szykować się do meczu II rundy. Tam jej rywalką będzie Słowaczka Rebecca Sramkowa.
Udane otwarcie Australian Open
W 2025 roku Iga Świątek (2. WTA) walczy o odzyskanie prowadzenia w światowym rankingu. Sezon rozpoczęła od turnieju reprezentacyjnego United Cup, gdzie Polacy doszli do finału. Zmagania rankingowe rozpoczęła od Australian Open. Na otwarcie czekało ją starcie z Czeszką Kateriną Siniakową (46. WTA). Obie mierzyły się ze sobą po raz pierwszy.
Polka była faworytką i udowodniła to na korcie. Początek meczu był spokojny. Obie wygrywały swoje podanie. Tak było do stanu 3:2 dla Igi Świątek. Wtedy nastąpiła seria trzech przełamań z rzędu. O jedno więcej miała Polka i to ona prowadziła 5:3. Po chwili utrzymała swój serwis i zamknęła partię 6:3. Drugi set to szybkie przełamanie Igi Świątek, która wyszła na 2:0. Na dystansie Czeszka odrobiła straty, jednak ostatnie słowo należało do Polki. W siódmym gemie ponownie odebrała rywalce serwis. Tej przewagi już nie zmarnowała. Iga Świątek spokojnie dograła mecz do końca, wygrywając drugą partię 6:4. Zagra w II rundzie Australian Open 2025.
Katerina Siniakowa (Czechy) – Iga Świątek (Polska, 2) 3:6, 4:6
Rebecca Sramkowa kolejną rywalką Polki
Iga Świątek zna już nazwisko swojej kolejnej rywalki i może spokojnie przygotowywać się do tego meczu. W II rundzie Australian Open zmierzy się ze Słowacką Rebeccą Sramkową (49. WTA). Do tej pory obie ze sobą nie grały. Zdecydowaną faworytką do zwycięstwa będzie Polka. W I rundzie Sramkowa pokonała Amerykankę Katie Volynets (60. WTA) i było to jej pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Liczymy na to, że licznik w Melbourne na tym się zatrzyma i to Iga Świątek zamelduje się w III rundzie turnieju wielkoszlemowego Australian Open.