STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Liga Mistrzów
09.12 17:45
Bayern Monachium
vs
Sporting Lizbona
1.26
6.1
10
Liga Mistrzów
09.12 20:00
AS Monaco
vs
Galatasaray
2.25
3.5
2.9
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Atalanta
vs
Chelsea
3.35
3.4
2.1
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Barcelona
vs
Eintracht Frankfurt
1.18
7.6
13.5
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Inter Mediolan
vs
Liverpool
2.3
3.4
2.95
Liga Mistrzów
09.12 20:00
PSV Eindhoven
vs
Atletico Madryt
3.05
3.6
2.15
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Tottenham
vs
Slavia Praga
1.45
4.4
6.6
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Union Saint-Gilloise
vs
Olympique Marsylia
2.9
3.4
2.3
Liga Mistrzów
10.12 20:00
Real Madryt
vs
Manchester City
2.3
3.6
2.8
Liga Mistrzów
10.12 20:00
Borussia Dortmund
vs
Bodo/Glimt
1.34
5.5
8
Liga Konferencji
11.12 17:45
Jagiellonia Białystok
vs
Rayo Vallecano
3.4
3.35
2.1
Liga Konferencji
11.12 17:45
Noah Yerevan
vs
Legia Warszawa
2.9
3.2
2.4
Liga Konferencji
11.12 20:00
Raków Częstochowa
vs
Zrinjski Mostar
1.5
4.1
6.25
Liga Konferencji
11.12 20:00
Lech Poznań
vs
FSV Mainz
2.9
3.3
2.35
Kwalifikacje MŚ - Europa
26.03 20:00
Polska
vs
Albania
1.75
3.45
4.40

Betis – Jagiellonia Białystok 2:0. Mistrzowie Polski nie sprawili sensacji

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaBetis – Jagiellonia Białystok 2:0. Mistrzowie Polski nie sprawili sensacji

Jagiellonia Białystok przegrała 0:2 z Betisem w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA. Mistrzowie Polski zagrali solidnie, jednak na boisku było widać różnicę klas. Spotkanie rozstrzygnęło się w pierwszej połowie. Wynik mógłby być wyższy, jednak kilkoma świetnymi interwencjami popisał się Sławomir Abramowicz, a gracze Betisu obijali obramowanie bramki. Rewanżowe starcie już za tydzień w Białymstoku.

Betis dominował od początku do końca

Przed rozpoczęciem tego dwumeczu faworyt był tylko jeden. Oczywiście mowa o hiszpańskim Betisie, który w ostatnich tygodniach spisuje się świetnie i stał się jednym z faworytów do triumfu w rozgrywkach. Jagiellonia to kopciuszek, który po raz pierwszy gra na tym etapie europejskich pucharów. Mistrzowie Polski pod wodzą Adriana Siemieńca piszą historię i w 1/8 finału wygrali z Cercle Brugge.

Pierwszy mecz z Betisem rozegrano w Sewilli. Od początku grę prowadził Betis. Pierwsza bramka padła w 24. minucie, gdy Cedric Bakambu wykorzystał kontratak. W doliczonym czasie gry pierwszej odsłony obrońcy Jagi przysnęli i Jesus Rodriguez podwyższył prowadzenie na 2:0. Jagiellonia mogła się odgryźć, jednak swoich sytuacji nie wykorzystali Jesus Imaz i Darko Churlinov. Po zmianie stron przewaga Betisu rosła. Zawodnicy z Hiszpanii dwukrotnie trafili w słupek. Do tego kilkoma efektownymi paradami popisał się Sławomir Abramowicz, który bronił w sytuacjach, które powinny zakończyć się golami. W efekcie Jagiellonia przegrała tylko 0:2 i tli się nadzieja na to, że w rewanżu odwróci losy rywalizacji. Będzie o to jednak bardzo trudno.

Betis – Jagiellonia Białystok 2:0 (2:0)

Czy za tydzień w Białymstoku wydarzy się cud?

Rewanżowe starcie odbędzie się w czwartek 17 kwietnia w Białymstoku. Jagiellonia przed własną publicznością będzie chciała odrobić straty, jednak będzie o to bardzo trudno. Zdecydowanym faworytem do awansu pozostaje Betis, a pierwszy mecz potwierdził różnicę poziomów pomiędzy tymi drużynami. Dopóki piłka w grze, to wszystko jest możliwe, dlatego nie wolno przekreślać szans podopiecznych Adriana Siemieńca. Czy w Białymstoku będziemy świadkami piłkarskiego cudu?

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy