STS KOD PROMOCYJNY

Cercle Brugge – Jagiellonia Białystok 2:0. Nerwy do końca i awans mistrzów Polski

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaCercle Brugge – Jagiellonia Białystok 2:0. Nerwy do końca i awans mistrzów...

Jagiellonia Białystok przegrała 0:2 na wyjeździe z Cercle Brugge w rewanżu 1/8 finału Ligi Konferencji UEFA. Mistrzowie Polski drżeli do ostatniej minuty. Udało im się utrzymać przewagę z domowego spotkania wygranego 3:0, dzięki czemu wywalczyli awans do ćwierćfinału europejskich rozgrywek. Podopieczni Adriana Siemieńca mogą mówić o szczęściu, jednak sami na nie zapracowali. W ćwierćfinale zagrają z Betisem lub Vitorią Guimaraes.

Słaby mecz Jagiellonii. Na szczęście nie straciła awansu

Przed tygodniem w Białymstoku Jagiellonia wygrała u siebie 3:0 z Cercle Brugge. Wydawało się, że ma już pewny awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA. Na wyjeździe trzeba było obronić zaliczkę. Spotkanie w Belgii jednak kompletnie nie układało się po myśli mistrzów Polski. Byli tylko tłem dla swoich rywali. Gospodarze strzelanie rozpoczęli już w ósmej minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Hannes van der Bruggen, pokonując Sławomira Abramowicza z dystansu. Wynik 1:0 utrzymywał się do przerwy, a białostoczanie momentami rozpaczliwie się bronili

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Wciąż dominowali gracze z Belgii. Pięć minut po wznowieniu meczu było już 2:0, gdy gola strzelił Felipe Augusto. Belgom brakowało juz tylko jednej bramki do tego, aby doprowadzić do dogrywki. Do końca meczu gracze Cercle napierali. Piłkarze Jagiellonii wytrzymali presje i umiejętnie się bronili. Wybijali piłki, a w kluczowych momentach dobrze spisywał się Abramowicz. Choć nerwowo było do ostatniego gwizdka, to jednak udało się utrzymać zaliczkę z pierwszego meczu i awansować do ćwierćfinału Ligi Konferencji UEFA. To historyczny sukces Jagiellonii.

Cercle Brugge – Jagiellonia Białystok 2:0 (1:0)

Mocny rywal w ćwierćfinale 

Piłkarze Jagiellonii Białystok rywala ćwierćfinałowego poznają w czwartek w godzinach wieczornych. W kolejnej rundzie Ligi Konferencji UEFA zmierzą się z hiszpańskim Betisem lub portugalską Vitorią Guimaraes. Obie z tych drużyn są wyżej notowane od białostoczan, dlatego podopiecznych Adriana Siemieńca czeka bardzo trudne zadanie. Nie są jednak na straconej pozycji. Już teraz napisali piękną historię i mają apetyty na więcej.

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...