Kolejny dobry występ na plaży ma za sobą duet Michał Bryl i Bartosz Łosiak. Polacy wywalczyli ostatecznie 4. miejsce w turnieju Beach ProTour Elite 16, który w ostatnich dniach rozegrano w argentyńskim Rosario. Niestety w meczu o brąz Polacy ulegli 1:2 norweskiej parze Anders Berntsen Mol oraz Christian Sandlie Sorum. To potwierdzenie dobrego początku sezonu naszych siatkarzy plażowych, którzy zaledwie kilka dni wcześniej wygrali turniej w Meksyku.
Medal był bardzo blisko
Nasi zawodnicy bardzo udanie rozpoczęli zmagania w argentyńskim Rosario. Przez fazę grupową przebrnęli jak burza i wygrali wszystkie trzy spotkania. Pokonali 2:0 kolejno: Robina Seidla i Philippa Wallera z Austrii, Younousse Cherifa i Ahmeda Tijana z Kataru oraz Brazylijczyków Evandro i Alvaro Filho. Dzięki temu bez problemu awansowali do fazy pucharowej z kompletem zwycięstw i bez straty ani jednego seta. Największym zaskoczeniem było zwycięstwo nad Katarczykami, którzy byli zdecydowanymi faworytami tego grupowego starcia.
Polacy awansowali co ćwierćfinału. Po drugiej stronie siatki stanęli Włosi Adrian Carambula i Enrico Rossi. Mecz był bardzo wyrównany, jednak w końcówkach dużo lepiej wyglądali Polacy. Wygrali sety kolejno do 17. i do 19. i 2:0 pokonali swoich rywali. Tym samym znaleźli się w strefie medalowej. W półfinale trafili na swoich przeciwników grupowych z Kataru: Younousse Cherifa i Ahmeda Tijana. Niestety tym razem nie udało się pokonać faworytów i mecz skończył się szybką porażką biało-czerwonych 0:2. W meczu o brąz nasi zawodnicy dobrze rozpoczęli i pierwszego seta wygrali do 12. z Andersem Berntsen Molem oraz Christianem Sandlie Sorumem. Niestety później do głosu doszli Norwegowie, którzy odrobili straty i ostatecznie wygrali mecz 2:1.
Cały turniej Beach ProTour Elite 16 w argentyńskim Rosario wygrali Katarczycy Younousse Cherif i Ahmed Tijan. W rywalizacji nie oglądaliśmy innych zawodników z Polski.