Jannik Sinner pokonał 7:6(4), 7:5 Carlosa Alcaraza i po raz drugi z rzędu wygrał turniej ATP Finals kończący sezon w męskim tenisie. W Inapli Arena w Turynie oglądaliśmy tenis na najwyższym światowym poziomie. O końcowym wyniku decydowały detale. W decydujących momentach skuteczniejszy okazał się Włoch Jannik Sinner i to on cieszy się z kolejnego wielkiego sukcesu. To Carlos Alcaraz pozostanie jednak liderem rankingu ATP.
Wielkie emocje i dwusetowe zwycięstwo Sinnera
Ten finał ATP Finals zapowiadał się wyjątkowo. Obaj mierzyli się ze sobą już po raz siódmy w tym sezonie. Choć Alcaraz miał cztery zwycięstwa, w tym heroiczne odwrócenie losów finału Roland Garros, to jednak tym razem faworytem wydawał się Sinner. W ostatnich tygodniach był w lepszej dyspozycji i dodatkowo mógł liczyć na atut gry przed własną publicznością.
Spotkanie trzymało w napięciu. W premierowej odsłonie obaj pilnowali swojego podania i pewnie wygrywali kolejne gemy serwisowe. Przy stanie 2:1 dla Hiszpana nastąpiła dłuższa przerwa, w trakcie której udzielano pomocy medycznej jednemu z kibiców. To jednak nie wybiło tenisistów z rytmu. Na pierwszy breakpoint czekaliśmy do 12. gema. Wtedy to Alcaraz stanął przed szansą na wygranie seta. Włoch się obronił i doszło do tie-breaka. W nim wyraźnie skuteczniejszy był Sinner, który wygrał 7:4.
Hiszpan nie mógł pozwolić sobie już na żaden błąd. Wziął to sobie do serca i drugą partię zaczął mocno. Przełamał już w pierwszym gemie. Po chwili wygrał swoje podanie i zrobiło się 2:0, a później 3:1. Wtedy jednak Włoch odrobił straty i znów zanosiło się na tie-breaka. Alcaraz nie wykorzystał jeszcze szansy na przełamanie przy stanie 3:3 i wydaje się, że to kluczowy moment tego meczu. Przy stanie 5:6 i własnym podaniu Hiszpan zaczął popełniać błędy, a Włoch z tego skorzystał. Pokazał kapitalny tenis i wygrał 7:5, pieczętując triumf w wielkim ATP Finals. Tego dnia był lepszy i w pełni zasłużenie sięgnął po to prestiżowe trofeum.
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) – Jannik Sinner (Włochy, 2) 6:7(4), 5:7
Dokonał tego po raz drugi z rzędu
Dla Jannika Sinnera to trzeci finał z rzędu i jednocześnie drugi triumf z rzędu w turnieju ATP Finals. Przed rokiem również w Turynie w pojedynku o złoto pokonał Amerykanina Taylora Fritza. Tym razem w mistrzowskim starciu mierzył się z zawodnikiem, z którym wspólnie zdominowali męski tenis w ostatnich latach. Znów oglądaliśmy wielkie widowisko. Spodziewamy się tego, że w 2026 roku czekają nas kolejne pojedynki Sinnera z Alcarazem na najwyższym światowym poziomie.
Carlos Alcaraz pozostanie na pierwszym miejscu w rankingu ATP
Pomimo porażki w finale z Sinnerem to Carlos Alcaraz pozostanie na pierwszym miejscu w rankingu ATP i jako lider rozpocznie sezon 2026. Po turnieju w Turynie na jego koncie będzie 12050 punktów. Drugi Jannik Sinner będzie miał 11500 punktów. Różnica nie jest duża i może zostać zniwelowana już w pierwszym tygodniach nowego sezonu. Na trzecim miejscu podium zimę spędzi Niemiec Alexander Zverev (5160 pkt). Kolejne miejsca zajmować będą Serb Novak Djoković (4830 pkt) i Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime (4245 pkt).










