Gracze Panthers Wrocław z przekonującym zwycięstwem w Czechach

Zespół Panthers Wrocław odniósł spektakularne zwycięstwo 73:13 w Pradze z tamtejszymi Lwami w ramach ósmej kolejki European League of Football. Zespół z Wrocławia od początku był stroną dominującą i w pełni zasłużenie osiągnął jedno z największych zwycięstw w swojej historii. To piąta wygrana wrocławskich Panter w rozgrywkach. Zespół ten zajmuje drugie miejsce w Konferencji Wschodniej i wciąż zachowuje szanse na awans do Final Four.

Do przerwy do 42:0

Pierwsza połowa meczu rozgrywanego w Pradze to prawdziwy popis drużyny Panthers Wrocław. W obu kwartach rywale nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Szczelna defensywa wrocławian sprawiła, że do przerwy ich przeciwnicy nie zdobyli choćby punktu. Z drugiej strony z ich zdobywaniem większych problemów nie mieli goście, których przewaga rosła z minuty na minutę. Ostatecznie po pierwszym fragmencie gry było 14:0, a na przerwę oba zespoły schodziły przy prowadzeniu Panter 42:0. 

Przebudzenie gospodarzy po przerwie

W drugiej połowie meczu nieco lepiej wyglądali gospodarze. Z drugiej strony trener gości zdecydował się na kilka zmian i dał pograć graczom, którzy wcześniej dostawali mniej szans. Wszystko dlatego, że wynik był już rozstrzygnięty. Mecz się jeszcze bardziej otworzył, a kibice zgromadzeni na stadionie w Pradze oglądali efektowne akcje z obu stron. Ponownie stroną wyraźnie lepszą byli wrocławianie. Trzeci fragment gry zakończył się ich zwycięstwem 28:13. Ostatnia część spotkania to przede wszystkim wyrównana gra w środku pola. Oba zespoły postawiły na walkę i miały trudności ze zdobywaniem punktów. Jedyne trzy oczka zanotowali Panthers, którzy cały mecz wygrali różnicą aż 60 punktów. 

Prague Lions – Panthers Wrocław 13:73 (0:14, 0:28, 13:28, 0:3)

O awans będzie trudno 

Dla Panthers Wrocław to już piąte zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach European League of Football. Po ośmiu kolejkach zajmują drugie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Niestety o awans będzie bardzo trudno. Wszystko przez trzy porażki, których wrocławianie doznali na tym etapie rozgrywek. Zdecydowanymi liderami Konferencji są Wikingowie z Wiednia i prawdopodobnie to oni awansują do Final Four. Zamelduje się tam również jedna drużyna z drugich miejsc w Konferencjach, jednak póki co Panthers zajmują ostatnie miejsce w małej tabeli. Kolejny mecz rozegrają 13 sierpnia z Vikings Vienna i będzie on bardzo ważny w kontekście walki o przepustkę do najlepszej czwórki.