Igrzyska Olimpijskie w 2024 przyniosą kolejne zmiany w programie imprezy. Podczas zmagań w Paryżu sportowcy będą rywalizowali w nowych dyscyplinach olimpijskich, a także w zmodyfikowanych konkurencjach popularnych dyscyplin takich jak lekkoatletyka czy też wspinaczka sportowa. Jak te zmiany wpływają na sytuację reprezentantów Polski? Czy w nowych konkurencjach i dyscyplinach mamy Polaków, którzy mogą włączyć się do walki o medale? Sprawdźmy!
Igrzyska na dwóch kontynentach
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu na pewno przejdą do historii. Po raz pierwszy będzie zachowana równowaga w liczbie olimpijczyków płci żeńskiej i męskiej. Ponadto władze MKOl stawiają na skończenie z przepychem oraz zredukowały liczbę konkurencji medalowych o 10. Do tego dochodzi mniejsza liczba sportowców, których w Paryżu ma być nawet o 600 mniej niż w Tokio. Ciekawostką jest fakt, że po raz pierwszy w historii igrzyska olimpijskie zostaną rozegrane na dwóch kontynentach. Wszystko dlatego, że dyscyplina surfing zostanie rozegrana przy brzegach Tahiti. To wyspa, która leży w Oceanii w regionie Polinezji Francuskiej. Pozostałe dyscypliny odbędą się w Paryżu i okolicach.
Breakdance nową dyscypliną na IO 2024 w Paryżu
Jedyną całkowicie nową letnią dyscypliną olimpijską na Igrzyskach w Paryżu będzie breakdance, gdzie wystąpi pod nazwą breaking. To połączenie tańca z krokami wykonywanymi z nogami i rękoma na ziemi, a także z elementami siłowo-sprawnościowymi. Klasyfikowany jest jako sport taneczny. Włączenie breakingu do programu Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu to wyraz otworzenia się na sporty miejskie przez władze MKOl. To kolejna tego typu dyscyplina, która dołącza do programu IO. Już w Tokio w 2021 roku oglądaliśmy rywalizację w takich dyscyplinach jak surfing i deskorolka. Ponadto wtedy pojawiło się również karate. Tym razem jednak ten sport walki wypada z programu najbliższych igrzysk olimpijskich.
Reprezentanci Polski w breakingu
Polacy rywalizują o przepustkę na Igrzyska Olimpijskie 2024 w breakingu. Największe szanse na realizację tego celu wydają się mieć: Igor Wypiór oraz Paulina Starus. Ten pierwszy ma już na koncie brązowy medal Mistrzostw Europy i walczy o doskoczenie na stałe do światowej czołówki. Obecnie reprezentanci Polski walczą w turniejach kwalifikacyjnych, gdzie zdobywają punkty do rankingu olimpijskiego. Na igrzyska zakwalifikują się tylko najlepsi z najlepszych. Wystartuje tam po 10 zawodniczek i zawodników. Trenerem reprezentacji Polski jest Adam Stefański, a do czołowych zawodników zaliczają się jeszcze: Agata Chwatko, Dawid Rostkowski i Tomasz Kuliś.
Wspinaczka sportowa, slalom ekstremalny, czyli nowe konkurencje w znanych dyscyplinach
Podczas Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu dojdzie do pewnego odświeżenia wybranych dyscyplin. Największe zmiany dotyczą wspinaczki sportowej, lekkoatletyki, kajakarstwa i żeglarstwa.
Wspinaczka sportowa
Powody do zadowolenia może mieć Aleksandra Mirosław. Mistrzyni i rekordzistka świata we wspinaczce na czas stanie przed szansą na zdobycie medalu olimpijskiego. Wspinaczka na czas po raz pierwszy zostanie rozegrana jako konkurencja medalowa i wyłączono ją z konkurencji kombinacji.
Aleksandra Mirosław, która od początku tego sezonu potwierdza wysoką formę, powinna być główną faworytką do złota. Wysoko notowane są również m.in.: siostry Natalia i Aleksandra Kałuckie. Wśród mężczyzn naszą nadzieją medalową we wspinaczce sportowej na czas jest Marcin Dzieński.
Kajakarstwo: Slalom ekstremalny, C2 500 m, K2 500
Spore zmiany czekają również na kajakarzy. Wśród nowych konkurencji medalowych pojawią się: slalom ekstremalny kobiet, slalom ekstremalny mężczyzn, C2 500 m mężczyzn i K2 500 m mężczyzn. Jednocześnie z programu usunięto takie konkurencje jak: K1 200 m kobiet, K1 200 m mężczyzn, K2 1000 m mężczyzn i C2 1000 m mężczyzn.
Niestety zmiany w programie rywalizacji kajakarek i kajakarzy sprawiają, że wśród pokrzywdzonych znajdzie się spore grono reprezentantów Polski. Międzynarodowe grono kajakarzy wystosowało petycje do władz MKOl, aby nie wykluczać ich ze startów. Głos zawodników został poparty przez związki krajowe, w tym również władze Polskiego Związku Kajakowego. Prezes Tadeusz Wróblewski w specjalnym liście do Prezydenta Jose Perureny podkreślił, że nie tędy powinno iść kajakarstwo światowe. W Paryżu nie zobaczymy kilku ważnych konkurencji, a zamiast tego pojawi się slalom ekstremalny, który uprawiany jest na wysokim poziomie w niewielu krajach. Wiele z uznanych kajakarskich nacji nie ma nawet drużyny narodowej w tej konkurencji.
Wśród polskich zawodników mocno słyszalny był głos sprzeciwy Anny Puławskiej, czyli dwukrotna medalistka igrzysk olimpijskich. Jedną z najbardziej pokrzywdzonych jest Marta Walczykiewicz, która w konkurencji K-1 200 m zdobyła srebrny medal olimpijski w Rio de Janeiro. W Paryżu tego dystansu nie zobaczymy.
iQFoil, kiteboarding, ILCA 7 mężczyzn, ILCA 6 kobiet i mieszane 470, czyli nowości w żeglarstwie
Na zmiany oczekują również przedstawiciele żeglarstwa. Do konkurencji medalowych w Paryżu dołączą: iQFoil mężczyzn, iQFoil kobiet, kiteboarding mężczyzn, kiteboarding kobiet, ILCA 7 mężczyzn, ILCA 6 kobiet i mieszane 470. Jednocześnie władze MKOl zdecydowały o usunięciu konkurencji medalowych takich jak: 470 kobiet, 470 mężczyzn, Finn, RS-X kobiet i RS-X mężczyzn.
Od lat polskie żeglarstwo jest na fali wznoszącej, czego efektem był medal wywalczony przez Jolantę Ogar-Hill i Agnieszkę Skrzypulec na igrzyskach w Tokio. Teraz do programu dołączono nowe konkurencje, a w nich biało-czerwoni mogą włączyć się do walki o pozycje medalowe. Podobnie powinno być w kajakarstwie, gdzie od lat nasi reprezentanci należą do światowej czołówki.
W programie igrzysk pojawią się nowe konkurencje, w których Polacy mogą powalczyć o czołowe lokaty. Duże nadzieje wiążemy ze startami biało-czerwonych w klasie iQFoil. Tu o niespodziankę i medal mogą pokusić się m.in.: Paweł Tarnowski, Maja Dziarnowska i Zofia Klepacka, która ma już krążek olimpijski na koncie. Od kilku lat do ścisłej światowej czołówki w klasie ILCA 6 należy Agata Barwińska, która w Paryżu stanie przed szansą na wywalczenie medalu olimpijskiego. W klasie tej dobrze radzi sobie również Wiktoria Gołębiewska.
Niestety szansy na powtórzenie sukcesu i medalu z Tokio nie będą miały Jolanta Ogar-Hill i Agnieszka Skrzypulec. Klasa 470 kobiet została usunięta z programu igrzysk. Odbędzie się jednak klasa 470 zespołów mieszanych i być może tu biało-czerwoni pokuszą się o niespodziankę i walkę o wysoką pozycję.
Chód mieszany
Zmiany dotyczące lekkoatletyki to przede wszystkim wprowadzenie mieszanego chodu drużynowego na 35 kilometrów i zrezygnowanie z chodu mężczyzn na 50 kilometrów. Na ten moment najbardziej pokrzywdzony wydaje się być Dawid Tomala, czyli ostatni mistrz olimpijski na dystansie 50 kilometrów. Sztafeta mieszana będzie składała się z jednej zawodniczki i jednego zawodnika. Łącznie w rywalizacji udział weźmie 25 par, które będą rywalizowały na trasie liczącej 42 kilometry i 195 metrów. To dystans maratonu. Ciekawie prezentują się polskie szanse w chodzie sportowym. Polacy mogą włączyć się do walki o medal, ponieważ do światowej czołówki należą: Katarzyna Zdziebło i Dawid Tomala. W najbliższych tygodniach powinniśmy poznać zasady kwalifikacji do tej konkurencji. Na ten moment pewniakami do startu wydają się być Dawid Tomala i Katarzyna Ździebło, jednak do czasu startu IO układ sił w chodzie sportowym w Polsce może się jeszcze zmienić.
Repasaże w biegach
Nowością będzie zmiana zasad kwalifikacji lekkoatletycznych w biegach na dystansach od 200 do 1500 metrów. Od IO 2024 obowiązywać będą repasaże, które pojawią się po biegach eliminacyjnych. Do tej pory kwalifikowali się najlepsi z każdego biegu oraz zawodnicy z najlepszymi czasami z dalszych miejsc. W Paryżu do półfinału awansuja najlepsi, jednak pozostali otrzymają dodatkową szansę na awans poprzez repasaże. To szansa dla tych sportowców, którym w biegu eliminacyjnym powinie się noga. Nie jest wykluczone, że wśród beneficjentów tych zmian znajdą się również polscy biegacze, którzy od lat należą do światowej czołówki. Szczegóły dotyczące planowanych repasaży będą znane w najbliższym czasie.
Pozostałe modyfikacje
Pojedyncze modyfikacje dotyczą również boksu (+1 kat. wagowa u kobiet i -1 kat. wagowa u mężczyzn), podnoszenia ciężarów (usunięte po dwie kategorie wagowe wśród kobiet i mężczyzn) i strzelectwa (+ skeet drużyn mieszanych i – trap drużyn mieszanych).
Czy zmiany wyjdą na plus?
Zmiany w programie Igrzysk Olimpijskich 2024 prezentują się bardzo ciekawie. Z niecierpliwością czekamy na występy naszych reprezentantów i trzymamy kciuki za zdobycze w postaci medali olimpijskich. Letnie Igrzyska Olimpijskie 2024 odbędą się w dniach 26 lipca – 11 sierpnia w Paryżu. Dopiero po igrzyskach będziemy w stanie ocenić to, czy wprowadzone zmiany okażą się pozytywne.