Tenisiści stołowi KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów w niemieckim Karlsruhe od zwycięstwa rozpoczęli udział w rozgrywkach grupy A Pucharu Europy ETTU. Polski zespół w pierwszym meczu bez większych problemów wygrał 3:0 z PTE PEAC Kalo-Meh z Węgier. Punkty dla Orlicza wywalczyli: Piotr Cyrnek, Jeongwoo Park i Robert Floras. Drużyna nie ma zbyt wiele czasu na odpoczynek, bo już w sobotę wieczorem rozegra drugi mecz. Tym razem z Top Spin Messina z Włoch.
Piękny początek dla graczy z Suchedniowa
Zawodnicy zespołu KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów trafili do trudnej grupy. Na początek zmagań w niemieckim Karlsruhe spotkali się z Węgrami z PTE PEAC Kalo-Meh. To teoretycznie najsłabszy rywal w grupie A. Jako pierwszy przy stole pojawił się Piotr Cyrnek. Wygrał 3:0 z Zsoltem Peto, jednak każdy set był bardzo wyrównany. Pierwszy zakończył się dopiero na przewagi. Jako drugi do stołu podszedł Jeongwoo Park. Zawodnik ten nie miał większych problemów z pokonaniem Davida Szantosiego. Orlicz Suchedniów prowadził już 2:0.
Zwycięstwo polskiego zespołu przypieczętował Robert Floras. Stoczył on emocjonujący pojedynek z Davidem Molnarem. Pierwszy set przegrał na przewagi 12:14. Później wyszedł na 2:1, jednak rywal doprowadził do piątej partii. W niej Robert Floras przegrywał juz 1:3, ale zdobył pięć punktów z rzędu i wygrał. Dzięki temu KS Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów cieszy się ze zwycięskiego otwarcia w II rundzie Pucharu Europy ETTU.
Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów – PTE PEAC Kalo-Meh 3:0
Jeszcze dziś mecz z Włochami
Gracze z Polski mają tylko kilka godzin na odpoczynek. Wszystko dlatego, że już o 18:30 zagrają swój drugi mecz w Karlsruhe. Tym razem zmierzą się z włoskim Top Spin Messina, czyli cenioną drużyną w europejskim tenisie stołowym. Na zakończenie zmagań w niedzielę zagrają z gospodarzami z ASV Grünwettersbach. Awans do III rundy Pucharu Europy wywalczą dwie najlepsze drużyny z turnieju w Niemczech.