Ostatniego dnia mistrzostw Europy w kolarstwie torowym Patryk Rajkowski wywalczył srebrny medal w konkurencji keirin. Polak w szwajcarskim Grenchen spisywał się doskonale, a w wielkim finale musiał uznać wyższość tylko niesamowitego Harrie Lavreysena z Holandii. Dzięki temu na zakończenie mistrzostw Europy w kolarstwie torowym wywalczył czwarty medal dla reprezentacji Polski.
Pierwsze srebro w dorobku Rajkowskiego
Dla Patryka Rajkowskiego to już trzeci medal mistrzostw Europy w karierze. Przed dwoma laty również na torze w szwajcarskim Grenchen dwukrotnie stawał na najniższym stopniu podium. Najpierw brąz wywalczył w sprincie drużynowym wspólnie z Mateuszem Rudykiem i Maciejem Bieleckim, a następnie powtórzył ten rezultat na 1000 metrów ze starty zatrzymanego. Tym razem w Grenchen celował wyżej i spisał się znakomicie. W konkurencji keirin wywalczył srebrny medal i w pełni zasłużenie został wicemistrzem Europy.
Długa droga do upragnionego medalu
Trzeba przyznać, że droga Patryka Rajkowskiego do tego medalu nie była najprostsza. Najpierw w wyścigu eliminacyjnym zajął trzecie miejsce, co mogło budzić pewien niepokój. Lokata ta nie dała Rajkowskiemu bezpośredniego awansu i musiał startować w repasażach. Na szczęście w nich okazał się już bezkonkurencyjny i zameldował się w II rundzie. Tam zajął drugie miejsce, co skutkowało awansem do finału. W nim od początku do końca Rajkowski jechał bardzo mądrze i znajdował się w ścisłej czołówce. Na ostatnim okrążeniu był nawet liderem, jednak ostatecznie musiał uznać wyższość Harrie Lavreysena, z którym wcześniej w finale sprintu przegrał Mateusz Rudyk. Patryk Rajkowski stracił do zwycięzcy 0,273 s. Trzecie miejsce zajął kolejny z Holendrów Jeffrey Hoogland.
Ostatniego dnia zmagań pozostałym Polakom poszło nieco gorzej. Daria Pikulik i Wiktoria Pikulik w madisonie finiszowały na szóstym miejscu, a Szymon Sajnok i Wojciech Pszczolarski na 11. pozycji. Łącznie biało-czerwoni w Grenchen zdobyli cztery medale mistrzostw Europy. Wicemistrzami Europy zostali: Daria Pikulik, Mateusz Rudyk i Patryk Rajkowski. Do tego Daria Pikulik wywalczyła jeszcze brązowy medal.