Anwil Włocławek wygrał drugie spotkanie w rozgrywkach FIBA Europe Cup. Przed własną publicznością zespół ten nie dał żadnych szans portugalskiemu Sportingowi. Skończyło się efektownym zwycięstwem 93:63, które przybliża Anwil do awansu do kolejnej rundy rozgrywek. Na półmetku fazy grupowej polski zespół zajmuje drugie miejsce. Kolejne spotkanie już 30 października, gdy zagra na wyjeździe z ukraińskim BC Dnipro.
Koszykarze Anwilu z przekonującym zwycięstwem
Początek rozgrywek FIBA Europe Cup był bardzo udany dla koszykarzy Anwilu Włocławek. W pierwszej kolejce grupy D przed własną publicznością efektownie pokonali ukraińskie BC Dnipro. W drugiej kolejce przyszła porażka. Anwil dzielnie walczył, jednak na wyjeździe przegrał 66:69 z Dinamo Sassari z Włoch. Tym samym w środę 23 października w meczu u siebie musiał celować w zwycięstwo ze Sportingiem z Portugalii.
Spotkanie od początku do końca układało się po myśli gospodarzy. Koszykarze prowadzeni przez trenera Selcuka Ernaka spisywali się bardzo dobrze. Już w pierwszej kwarcie wypracowali sobie solidną zaliczkę i prowadzili 30:20. Na przerwę schodzili przy efektownym prowadzeniu 49:32. Tylko kataklizm mógł odebrać im zwycięstwo. Tego nie było. W drugiej połowie gospodarzy kontynuowali dobrą grę i tylko powiększali swoją przewagę. Ostatecznie spotkanie wygrali 93:63. Ich zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. Anwil odniósł drugie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach FIBA Europe Cup. Najwięcej punktów dla zespołu z Włocławka rzucili Konrad Gruszecki (16) i Luke Petrasek (13).
Anwil Włocławek – Sporting 93:63 (30:20, 19:12, 20:14, 24:17)
Kolejne zwycięstwo może przypieczętować awans
W czwartej kolejce Pucharu Europy FIBA Anwil Włocławek zagra z ukraińskim BC Dnipro. Ze względu na wojnę, drużyna z Ukrainy rozegra ten mecz na neutralnym terenie. Po pierwszym spotkaniu to Anwil jest zdecydowanym faworytem. Jeżeli wygra, to może znacznie zbliżyć się do awansu do kolejnej rundy. Spotkanie BC Dnipro z Anwilem Włocławek zaplanowano na 30 października.