Besiktas – Trefl Sopot 87:72. Nie było sensacji

Choć Trefl Sopot długo trzymał dystans, to jednak wyraźnie przegrał z tureckim Besiktasem. Spotkanie rozgrywane w Stambule od początku układało się po myśli gospodarzy. W drugiej połowie koszykarze z Sopotu mogli mieć nadzieję na dobry wynik, jednak końcówka należała do Besiktasu. Skończyło się wynikiem 87:72. Podopieczni Żana Tabaka doznali 15. porażki w rozgrywkach Eurocup. Do końca pozostały im już tylko dwa mecze. 

Sopocianie pojechali na trudny teren

Faworytem tego meczu był Besiktas. Trefl Sopot pojechał na bardzo trudny i gorący teren. Do tego pierwszy mecz u siebie w listopadzie przegrał aż 79:100. To nie napawało optymizmem. Obie drużyny mają nieco inne cele. Besiktas walczy o awans do fazy play-off, a Trefl już dawno stracił jakiekolwiek szanse. 

Spotkanie w Stambule zdecydowanie lepiej rozpoczęło się dla gospodarzy. Nie chcieli zostawiać nic przypadkowi i mocno ruszyli na sopocian. W efekcie pierwszą kwartę efektownie wygrali 27:15. Wypracowali solidną zaliczkę. W drugiej kwarcie Trefl wyglądał zdecydowanie lepiej w ataku, dzięki czemu odrobił dwa punkty. Na przerwę jednak to mistrzowie Polski schodzili, przegrywając 39:49. Po zmianie stron nadzieje odżyły. Trefl kontynuował dobrą grę i wygrał trzecią kwartę 21:16. Tracił już tylko pięć punktów. Niestety wtedy kontrolę przejęli gospodarze. Udowodnili, że są zespołem lepszym. Ostatni fragment meczu pewnie wygrali 22:12, a całe spotkanie zakończyli efektownym wynikiem 87:72. Najwięcej punktów dla mistrzów Polski rzucili: Geoffrey Groselle (16), Aaron Best (15) i Jakub Schenk (15).

Besiktas – Trefl Sopot 87:72 (27:15, 22:24, 16:21, 22:12)

Do końca już tylko dwa mecze

Długo zapowiadało się na to, że Trefl Sopot debiut w rozgrywkach Pucharu Europy zakończy bez żadnego zwycięstwa. To przyszło trzy kolejki temu, gdy sopocianie na wyjeździe pokonali BC Wolves z Litwy. Na razie ich bilans jest jednak bardzo zły i wynosi 1-15. Do końca pozostały już tylko dwa mecze. Kolejne spotkanie 29 stycznia na wyjeździe z Hapoelem Tel Awiw. To rywale są zdecydowanymi faworytami. Trefl Sopot bez względu na wyniki najbliższych meczów zakończy rozgrywki Eurocup na 10. miejscu w grupie A.