Jeremy Sochan o grze dla Polski w kwalifikacjach IO 24: „Na pewno tam będę”

Strona głównaKoszykówkaJeremy Sochan o grze dla Polski w kwalifikacjach IO 24: "Na pewno...

Jeremy Sochan, koszykarz San Antonio Spurs mocno kibicował reprezentacji Polski w turnieju prekwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024. Koszykarz NBA chce w przyszłym roku pomóc biało-czerwonym w walce o igrzyska.

Sochan w przeszłości grał już w biało-czerwonych barwach, ale jego wybór w drafcie NBA przez San Antonio Spurs mocno skomplikował dalsze występy. Nie tak dawno władze Polskiego Związku Koszykówki wizytowały w Teksasie, gdzie poruszany był temat przyjazdu Sochana na zgrupowania kadry. Postanowiono, że udział w preeliminacjach do igrzysk jest niemożliwy, ale w przypadku dostania się do właściwych kwalifikacji sprawa będzie otwarta.

Polska pokonała Bośnię i Hercegowiną w finale turnieju prekwalifikacyjnego rozgrywanego w Gliwicach i będzie walczyło o jedno z czterech miejsc przeznaczonych dla europejskich drużyn. Sochan błyskawicznie zareagował na ten fakt. W rozmowie z był Łukaszem Szwonderem na kanale “Keepthebeat” odniósł się do kwestii swojego udziału w meczach Polski w 2024 roku.

Gratulacje dla całej kadry, ale również wszystkich, którzy byli w Gliwicach – kibiców i trenerów. To świetnie, że gramy dalej. Mam nadzieję, że dołączę do drużyny i też będę grał. Nie mogę się doczekać. Chciałbym zagrać w turnieju eliminacyjnym. Myślę, że jeśli będę zdrowy, to na pewno tam będę. Nie mogę się tego doczekać. 

Jeremy Sochan o grze w reprezentacji Polski

Co ciekawe, już za niedługo Jeremy Sochan pojawi się w Polsce, ale nie na zgrupowaniu kadry, lecz podczas akcji „Koszykówka bez granic”, gdzie koszykarz odwiedzi Wrocław i Warszawę. – W końcu będę w Polsce, we Wrocławiu i w Warszawie. Nie byłem w Polsce już ze 2-3 lata. Będzie bardzo fajne. Wezmę udział w obozie NBA “Basketball Without Borders”. Będzie przy tym sporo pracy, ale nie zabraknie energii i czasu dla fanów – przyznał polski jedynak w NBA, który szykuje się do drugiego sezonu w najlepszej lidze koszykówki na świecie. – Nie zaznaczyłem żadnych meczów na czerwono w kalendarzu, ale widziałem, że pierwszy mecz gramy z Dallas Mavericks. To będzie bardzo fajne spotkanie i cieszę się, że odbędzie w San Antonio. Mamy Victora Wembanyamę, który został wybrany z 1. numerem Draftu. Widziałem też, że gramy w Austin z Brooklyn Nets i Denver Nuggets. Cieszę się też, że mamy pięć spotkań, które kibicom w Europie będzie łatwiej obejrzeć, bo zaczną się około godziny 21. Cieszę się też na mecze z Lakers. Tam będzie dużo energii, a ja na pewno będę krył LeBrona Jamesa – opowiada Jeremy Sochan.

Gotowi na Sport Google News OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Zuzanna Bednarz w finale debla w turnieju ITF W15 w Szarm el-Szejk

Zuzanna Bednarz osiągnęła kolejny sukces w swojej karierze. Młoda Polka dotarła do finału turnieju deblowego rangi TF W15 w egipskim Szarm el-Szejk. Zuzanna Bednarz...

Azarenka pokonana. Świetny mecz Magdy Linette w Pekinie

Magda Linette w świetnym stylu pokonała Białorusinkę Victorię Azarenkę i awansowała do II rundy turnieju China Open rangi WTA 1000 w Pekinie. Polka przeciwstawiła...