STS KOD PROMOCYJNY

Kontuzja Sochana w meczu z LA Lakers

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaKoszykówkaKontuzja Sochana w meczu z LA Lakers

Jeremy Sochan przedwcześnie zakończył mecz San Antonio Spurs z Los Angeles Lakers. Na parkiecie przebywał 14 minut i jeszcze w pierwszej połowie opuścił go z powodu urazu. Na ten moment nie wiadomo, na ile poważny jest uraz. Polak złapał się za nogę i zszedł na ławkę. Ostatecznie po widowiskowym meczu Spurs przegrali 138:143 z Lakersami, których do zwycięstwa poprowadził LeBron James. 

Niepokojące obrazki 

Nasz rodzynek w NBA ponownie rozpoczął mecz w pierwszej piątce. Od początku meczu oglądaliśmy wyrównane spotkanie i wiele punktów z obu stron. Polak był aktywny i łącznie przebywał na boisku 14 minut. W tym czasie zdobył 5 punktów i zanotował 3 asysty. Niestety na kilka minut przed końcem drugiej kwarty złapał się za okolice kolana. Nie mógł kontynuować gry. Zszedł na ławkę i przez uraz nie pojawił się już na parkiecie. Na ten moment nie wiadomo, na ile poważny jest uraz młodego reprezentanta Polski. Mogło dojść do kontuzji kolana lub kontuzji mięśniowej uda. W obu przypadkach możemy mieć spore powody do niepokoju. Najbliższe badania powinny wykazać, kiedy Jeremy Sochan powróci do gry. 

Kolejna porażka Spurs

Kontuzja Jeremy’ego Sochana to nie jedyne złe informacje dla kibiców San Antonio Spurs. Chwilę przed Polakiem boisko z powodu urazu opuścił także Austriak Jakob Poeltl. Ponadto zespół Spurs przegrał już ósme spotkanie z rzędu, a łącznie 12 z 13 ostatnich rozegranych meczów. To sprawia, że zajmują przedostatnie miejsce w Konferencji Zachodniej. Po dobrym początku drużyna Gregga Popovicha wpadła w poważny dołek. To jeden z najmłodszych zespołów w tym sezonie NBA i wahania formy należało uwzględniać, jednak przedłużające się pasmo porażek jest poważnym powodem do niepokoju. Kolejne spotkanie koszykarze San Antonio Spurs zagrają w nocy ze środy na czwartek z Oklahoma City Thunder. Liczymy na to, że kontuzja Sochana nie okaże się poważna i już za kilka dni będzie mógł pomóc kolegom

San Antonio Spurs – Los Angeles Lakers 138:143 (34:33, 34:37, 29:36, 41:37)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...