Koszykarze Legii Warszawa odnieśli drugie zwycięstwo w grupie J rozgrywek FIBA Europe Cup. Tym razem na wyjeździe pokonali 86:77 BK Patrioti Levice ze Słowacji. Dzięki temu warszawianie są liderami grupy i zbliżyli się do awansu do drugiej fazy rozgrywek. Spotkanie rozgrywane na Słowacji od początku do końca toczyło się pod dyktando Legii Warszawa. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego kolejny mecz w rozgrywkach zagrają 1 listopada.
Przekonujące zwycięstwo Legii Warszawa na Słowacji
W środowy wieczór na Słowacji doszło do pojedynku drużyn, które wygrały swoje pierwsze mecze w FIBA Europe Cup. Legia Warszawa przed własną publicznością wyraźnie wygrała z Kataja Joensuu z Finlandii. Słowacy z kolei na wyjeździe pokonali CSM Oradea z Rumunii. Mecz na Słowacji zdecydowanie lepiej rozpoczęli podopieczni Wojciecha Kamińskiego. W pierwszej kwarcie wypracowali sobie bezpieczną przewagę, a następnie kontrolowali przebieg gry. Kibice nie mieli prawa do narzekania, ponieważ w pierwszej kwarcie oglądaliśmy aż 56 punktów. W drugiej odsłonie legioniści poszli za ciosem. Zdominowali rywali w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła i tylko powiększali swoją przewagę. Dzięki temu Legia na przerwę schodziła przy prowadzeniu 57:38.
Po zmianie stron gra się wyrównała. Polski zespół nie musiał forsować tempa, ponieważ miał już bezpieczną przewagę. Z drugiej strony koszykarze BK Patrioti Levice próbowali odrabiać straty, jednak nie mieli ku temu sportowych argumentów. Trzecia kwarta zakończyła się wygraną gospodarzy 15:14. Na 10 minut przed końcem meczu Legia prowadziła 71:53 i tylko kataklizm mógł jej odebrać zwycięstwo. W ostatniej kwarcie warszawianie spuścili z tonu i skończyło się 15:24. W końcowym rozrachunku wygrali jednak mecz 86:77 i są liderami grupy J FIBA Europe Cup. Najwięcej punktów dla Legii rzucili: Christian Vital (17), Aric Holman (16) i Michał Kolenda (14).
BK Patrioti Levice – Legia Warszawa 77:86 (25:31, 13:26, 15:14, 24:15)
Za tydzień domowe starcie z CSM Oradea
Już za tydzień Legia Warszawa rozegra trzeci mecz w europejskich pucharach. Tym razem zmierzy się z rumuńskim CSM Oradea, czyli wiceliderem grupy J. Spotkanie odbędzie się w Warszawie i liczymy na trzecie zwycięstwo stołecznej drużyny. Wygrana z CSM Oradea zbliżyłaby Legię do awansu do kolejnej fazy rozgrywek.