Po serii świetnych występów, nadszedł gorszy dzień. Ale nie chodzi o spadek formy Jeremy’ego Sochana, tylko o uraz, którego koszykarz doznał podczas pierwszej kwarty meczu San Antonio Spurs z Sacramento Kings.
Mijała dopiero siódma minuta spotkania, gdy Sochan w pewnym momencie poczuł ból w plecach. Zawodnik zszedł z boiska i udał się do szatni, gdzie po wstępnych badaniach już nie wrócił na parkiet. Nie wiadomo jak poważny jest to uraz i jaka przerwa czeka koszykarza. Dla reprezentanta Polski to trzecia kontuzja w tym sezonie NBA.
Do momentu kontuzji Sochan miał na koncie jedną zbiórkę oraz oddał cztery niecelne rzuty. Teraz jednak liczby schodzą na dalszy plan, bo pod znakiem zapytania stanął udział Sochana w Weekendzie Gwiazd NBA. A wracając do meczu, San Antonio Spurs przegrali z Sacramento Kings 109:119.