Duży międzynarodowy sukces wywalczył dyskobol Robert Urbanek. Reprezentant Polski zdobył brązowy medal na Igrzyskach Europejskich Kraków 2023. Miejsce na podium zapewnił mu rzut w trzeciej próbie. Wówczas jego dysk poszybował na odległość 61.97 metra. Dzięki temu o 78 centymetrów wyprzedził czwartego w klasyfikacji Yasiela Sotero z Hiszpanii. Mistrzem został Szwed Daniel Stahl z wynikiem 67.25. Na drugim miejscu uplasował się Niemiec Henrik Janssen (64.09).
Po pierwszych rzutach był poza podium
Robert Urbanek finałową rywalizację rozpoczął spokojnie. Po pierwszych dwóch rzutach plasował się tuż za podium z wynikiem 60.19. Kluczowa okazała się trzecia próba. Wówczas nasz najlepszy dyskobol osiągnął 61.97 metra. Wynik ten pozwolił mu wskoczyć na trzecie miejsce podium, które zachował do samego końca. W szóstej próbie Polak rzucił jeszcze 61.47. Ten wynik również dałby mu brązowy medal, ponieważ czwarty w klasyfikacji Yasiel Sotero z Hiszpanii w najlepszym rzucie osiągnął 61.19.
Najlepszy na Stadionie Śląskim w Chorzowie okazał się Szwed Daniel Stahl. W pierwszej próbie osiągnął 67.25. Każda kolejna była spalona, jednak i tak sięgnął po złoto ze znaczną przewagą. Drugie miejsce w konkursie rzutu dyskiem zajął Henrik Janssen z wynikiem 64.09. Niemiec w całym konkursie oddał trzy rzuty lepsze od Roberta Urbanka. Polak za trzecie miejsce zainkasował 14 punktów dla drużyny. To niezwykle ważne, ponieważ reprezentacja Polski w ramach Igrzysk Europejskich walczy także w Drużynowych Mistrzostwach Europy. Po dwóch dniach zmagań zajmujemy trzecie miejsce.
Trzeci duży sukces w karierze Roberta Urbanka
Dla Roberta Urbanka brązowy medal Igrzysk Europejskich to trzeci duży sukces w sportowej karierze. Największym wciąż pozostaje złoty medal mistrzostw świata, który Polak wywalczył w 2015 roku w dalekim Pekinie. Ponadto w 2014 roku zajął trzecie miejsce w mistrzostwach Europy rozgrywanych w Zurychu. Liczymy na to, że medal wywalczony w Chorzowie okaże się dobrym prognostykiem na pozostałą część sezonu lekkoatletycznego w wykonaniu Roberta Urbanka.