Natalia Kaczmarek i Wojciech Nowicki na podium Memoriału Kamili Skolimowskiej

Natalia Kaczmarek i Wojciech Nowicki zajęli trzecie miejsca w swoich startach w Memoriale Kamili Skolimowskiej, który 25 sierpnia odbył się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Zmagania po raz trzeci z rzędu miały rangę Diamentowej Ligi. Nie zabrakło spektakularnych występów. W Chorzowie podbito dwa rekordy świata. Dokonali tego Norweg Jakob Ingebrigtsen i Szwed Armand Duplantis. 

Natalia Kaczmarek trzecia na 400 metrów

W Paryżu Natalia Kaczmarek została brązową medalistką igrzysk olimpijskich. Niedługo później w Chorzowie startowała w Memoriale Kamili Skolimowskiej i znów rywalizowała z zawodniczkami, które były jej rywalkami w Paryżu. Ponownie dobiegła do mety na trzecim miejscu. Polka finiszowała z czasem 49.95. Po raz kolejny w tym sezonie zeszła poniżej granicy 50 sekund. Najlepsza okazała się mistrzyni olimpijska Marileidy Paulino z Dominikany, która finiszowała z czasem 48.66. Drugie miejsce zajęła Salwa Eid Naser z Bahrajnu z czasem 49.23. 

Wojciech Nowicki na podium rzutu młotem

Choć konkurs rzutu młotem nie miał rangi Diamentowej Ligi, to jednak nie zabrakło w nim największych gwiazd tego sezonu. Po zwycięstwo sięgnął niesamowity Kanadyjczyk Ethan Katzberg, który jako jedyny pokonał barierę 80 metrów. Drugie miejsce zajął Ukrainiec Michajło Kochan. Na najniższym stopniu podium zameldował się Wojciech Nowicki. Ten w najlepszej próbie rzucił 76.05. Niestety w niedzielny wieczór słabiej spisywał się Paweł Fajdek. W najlepszej próbie uzyskał 74.53 i zajął piąte miejsce. 

Dwa rekordy świata w Chorzowie

Memoriał Kamili Skolimowskiej w Chorzowie przejdzie do historii. Wszystko dlatego, że ustanowiono na nim dwa rekordy świata. Najpierw dokonał tego Norweg Jakob Ingebrigtsen. W biegu na 3000 metrów uzyskał czas 7:17.55. To o ponad trzy sekundy lepiej, niż blisko trzy dekady temu Daniel Komen z Kenii, który w 1996 roku pobiegł 7:20.67. Bohaterem imprezy w Chorzowie został również Szwed Armand Duplantis, który ponownie pobił swój rekord świata w skoku o tyczce. Na Stadionie Śląskim skoczył 6.26 i potwierdził to, że jest najlepszym z najlepszych.