STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Ekstraklasa
07.11 20:30
Zagłębie Lubin
vs
Górnik Zabrze
3
3.6
2.35
Premier League
08.11 13:30
Tottenham
vs
Manchester United
2.7
3.4
2.5
Ekstraklasa
08.11 14:45
Lechia Gdańsk
vs
Widzew Łódź
2.3
3.45
3
Bundesliga
08.11 15:30
Hamburger SV
vs
Borussia Dortmund
4.3
4.1
1.7
Bundesliga
08.11 15:30
Union Berlin
vs
Bayern Monachium
12.5
7
1.22
Ekstraklasa
08.11 17:30
Motor Lublin
vs
Wisła Płock
2.3
3.45
2.9
Premier League
08.11 18:30
Sunderland
vs
Arsenal
9.4
4.6
1.37
Ekstraklasa
08.11 20:15
GKS Katowice
vs
Piast Gliwice
2.3
3.2
3.1
Ekstraklasa
09.11 14:45
Korona Kielce
vs
Raków Częstochowa
2.95
3.25
2.4
Ekstraklasa
09.11 14:45
Legia Warszawa
vs
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
1.42
4.9
6.6
Serie A
09.11 15:00
Bologna
vs
Napoli
3
2.95
2.55
LaLiga
09.11 16:15
Rayo Vallecano
vs
Real Madryt
5.9
4.6
1.48
Premier League
09.11 17:30
Manchester City
vs
Liverpool
1.9
3.9
3.6
Ekstraklasa
09.11 17:30
Pogoń Szczecin
vs
Jagiellonia Białystok
2.4
3.5
2.75
Ekstraklasa
09.11 20:15
Arka Gdynia
vs
Lech Poznań
4.1
3.6
1.85
Ligue 1
09.11 20:45
Olympique Lyon
vs
PSG
4.1
3.75
1.8
Serie A
09.11 20:45
Inter Mediolan
vs
Lazio Rzym
1.37
4.9
8.25
LaLiga
09.11 21:00
Celta Vigo
vs
Barcelona
4.4
4.2
1.67
Kwalifikacje MŚ - Europa
13.11 20:45
Anglia
vs
Serbia
1.34
4.9
9.6
Kwalifikacje MŚ - Europa
13.11 20:45
Francja
vs
Ukraina
1.2
6.5
14.5
Kwalifikacje MŚ - Europa
13.11 20:45
Irlandia
vs
Portugalia
8.75
4.9
1.36
Mistrzostwa Europy U21 - kwalifikacje
14.11 16:00
Polska U21
vs
Włochy U21
3.1
3.25
2.25
Kwalifikacje MŚ - Europa
14.11 18:00
Finlandia
vs
Malta
1.22
6.1
14.5
Kwalifikacje MŚ - Europa
14.11 20:45
Polska
vs
Holandia
5.6
4.1
1.62

Sztafeta mężczyzn tuż za podium. Do medalu jednak sporo zabrakło 

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaLekkoatletykaSztafeta mężczyzn tuż za podium. Do medalu jednak sporo zabrakło 

Polska sztafeta mężczyzn 4×400 metrów zajęła 4. miejsce w finałowym biegu podczas Halowych Mistrzostw Świata w Belgradzie. Z jednej strony pozostał niedosyt z powodu braku medalu, a z drugiej strony to dobry wynik osłabionej reprezentacji. W składzie Polaków pobiegli: Tymoteusz Zimny, Mateusz Rzeźniczak, Maksymilian Klepacki i Kajetan Duszyński. Stracili do medalu 0,91 sekundy. Po kapitalnym biegu po złoto sięgnęli Belgowie, którzy wyprzedzili Hiszpanów i Holendrów. W finale zabrakło Amerykanów, którzy w biegu półfinałowym odpadli z powodu kontuzji swojego ostatniego zawodnika. 

Osłabiona sztafeta walczyła do końca

Choć po cichu liczyliśmy na to, że Polacy mogą włączyć się do walki o medal w Belgradzie, to jednak taki wynik musielibyśmy potraktować jako niespodziankę. Wszystko dlatego, że w naszym składzie zabrakło etatowych biegaczy na 400 metrów, w tym: Karola Zalewskiego, Jakuba Krzewiny i Dariusza Kowaluka. Wszystkich z udziału wyeliminowały kontuzje. Mimo tego Polacy zaprezentowali się bardzo dobrze i do ostatnich metrów walczyli o medal.

Biało-czerwoni wystartowali w trzecim biegu eliminacyjnym, gdzie w miejsce Maksymiliana Klepackiego pobiegł Jacek Majewski. Polacy uplasowali się w nim na 2. miejscu i ulegli tylko świetnie dysponowanym Holendrom, a wyprzedzili Brytyjczyków i Rumunów. O sporym pechu mogą mówić faworyzowani Amerykanie, ponieważ na 150 metrów przed końcem ostatniej zmiany kontuzji doznał Isaiah Harris, który ledwo dobiegł do mety. Niestety czas nie pozwolił Amerykanom na awans do finału. 

W wielkim finale naszą sztafetę rozpoczął Tymoteusz Zimny. Kolejno pałeczkę przejmowali od niego Mateusz Rzeźniczak i Maksymilian Klepacki. Ostatni w sztafecie biegł Kajetan Duszyński, który rozpoczynał z dalekiej pozycji, jednak na dystansie wyprzedził Czecha i Brytyjczyka. Ostatecznie zabrakło mu 0,91 sekundy do trzecich na mecie Holendrów. Czas naszej sztafety 3:07.81 to najlepszy jej wynik w tym sezonie. 

Złoto dla Belgów

Złoty medal HMŚ w Belgradzie wywalczyli Belgowie w składzie: Julien Watrin, Alexander Doom, Jonathan Sacoor i Kevin Borlee. Wicemistrzami świata zostali Hiszpanie: Bruno Hortelano-Roig, Inaki Canal, Manuel Guijarro i Bernat Erta. Na najniższym stopniu podium stanęli Holendrzy: Taymir Burnet, Nick Smidt, Terrence Agard i Tony van Diepien. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...