Reprezentacja Arabii Saudyjskiej pod wodzą Herve’a Renarda od jakiegoś czasu przebywa na zgrupowaniu przed Mundialem w Katarze. Zespół prowadzony przez Francuza do tej pory wygrał (1:0) z Macedonią Północną i zremisował (1:1) z Albanią.
Zgrupowanie Saudyjczyków
Rozgrywki w lidze arabskiej zostały zakończone, a piłkarze, zamiast udać się na urlopy, spędzają czas na zgrupowaniu przed Mistrzostwami Świata w Katarze. Intensywny okres czeka także Grzegorza Krychowiaka, który na co dzień występuje z naszym grupowym rywalem. Polak rozpoczął treningi z Legią Warszawa, by być w optymalnej formie na Mundialu.
Wróćmy jednak do Saudyjczyków. Podopieczni Herve’a Renarda rozegrali do tej pory dwa mecze towarzyskie. 22 października wygrali 1:0 z Macedonią Północną, natomiast 26 października zremisowali z Albanią. Dla francuskiego selekcjonera nie bez znaczenia pozostanie fakt, że w drugim meczu z rzędu jego zespół znalazł drogę do bramki rywala. Wcześniej, dobra gra ofensywna stanowiła spore wyzwanie w Arabii Saudyjskiej.
Co ciekawe, w obu meczach gola strzelił ten sam zawodnik, czyli Saleh Khaled Al-Shehri – z Macedonią Północną zrobił to w 85. minucie spotkania, natomiast z Albanią przed końcem pierwszej połowy wykorzystał rzut karny. Polska defensywa będzie musiała na niego uważać!
Sporo pracy przed Arabią Saudyjską
Przełom października i listopada to dla Arabii Saudyjskiej bardzo intensywny okres. Przed wyjazdem na mundial czekają ją jeszcze cztery mecze towarzyskie. Najbliższy już w niedzielę 30 października z Hondurasem. 6 listopada podopieczni Herve’a Renarda zagrają z Islandią, 10 listopada z Panamą, a 16 listopada z Chorwacją.
Ich pierwszym rywalem na Mistrzostwach Świata 2022 będzie Argentyna, z którą zmierzą się 22 listopada. Cztery dni później Arabia Saudyjska zagra z Polską, a 30 listopada z Meksykiem na zakończenie fazy grupowej.
Jeszcze jakiś czas temu Arabia Saudyjska miała mocną siłę ofensywną, a bolączką była obrona. W trakcie przygotowań sytuacja zmieniła się, i jak już wspomnieliśmy, zespół miał spory problem z rozgrywaniem akcji i strzelaniem goli, natomiast linia obrony była w pełni gotowa na mundial. Wydaje się, że Saudyjczycy są na dobrej drodze, by zaradzić tym kłopotom.
Z kolei, na co liczą zarówno kibice Arabii Saudyjskiej, jak i jej zawodnicy? Na fakt, że Polska ich zlekceważy i będą mogli pokazać się od najlepszej strony. Czesław Michniewicz będzie musiał wyczulić więc swoich podopiecznych, aby przed meczem nie dopisywali trzech punktów do swojego konta. Mówi się, że media w Arabii Saudyjskiej zwracały także uwagę na brak dobrych relacji Roberta Lewandowskiego z kolegami z drużyny.