Reprezentacja Polski w futsalu w świetnym stylu odwróciła losy meczu i wygrała na wyjeździe 3:2 z Ukrainą. To bardzo ważne zwycięstwo w kontekście walki biało-czerwonych o awans na mistrzostwa świata. Polacy przegrywali już 0:2. Jeszcze do przerwy udało się doprowadzić do remisu 2:2, a w drugiej połowie zdobyć decydującą bramkę. Gole zdobyli Tomasz Kriezel i Michał Marek. Trzecia bramka była autorstwa Ukraińca, który trafił do własnej siatki.
Fenomenalna walka i cenne wyjazdowe zwycięstwo Polaków
Polacy w pierwszym meczu eliminacyjnym przegrali w Koszalinie 1:2 z Serbami. W związku z tym w wyjazdowym meczu z Ukrainą musieli się zrehabilitować. Ze względu na wojnę za naszą wschodnią granicą, spotkanie to rozegrano w Berettyóújfalu na Węgrzech. Od początku lepiej prezentowali się gospodarze. Już w 11. minucie Ukraina prowadziła 1:0 po trafieniu Igora Korsuna. Dwie minuty później było 2:0, gdy na listę strzelców wpisał się Ołeksandr Pediasz. Polacy znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Nie minęła minuta i zdobyli bramkę kontaktową. Jej autorem był Tomasz Kriezel.
Jeszcze przed przerwą był remis. W ostatniej minucie pierwszej połowy do własnej siatki trafił Kyryło Cypun, który na co dzień gra w Piaście Gliwice. Polacy wyszli ze sporych kłopotów, a wynik wciąż był otwarty. W drugiej połowie oglądaliśmy już tylko jedną bramkę. Gola na wagę trzech punktów zdobył Michał Marek. Polacy odnieśli bardzo cenne zwycięstwo w swoim drugim meczu fazy grupowej rundy elitarnej eliminacji do mistrzostw świata. Trenerem naszej drużyny jest Błażej Korczyński.
Ukraina – Polska 2:3 (2:2)
O awans będzie bardzo trudno
Polacy są już w fazie decydującej o awansie do mistrzostw świata. O wywalczenie awansu będzie jednak bardzo trudno. Bezpośrednią przepustkę na turniej wywalczy zwycięzca grupy. Szansę na awans będzie miała jeszcze druga drużyna w tabeli, która weźmie udział w klasyfikacji wszystkich drużyn z drugich miejsc w pięciu grupach. Przepustkę wywalczą cztery z nich. W grupie B rywalizują: Polska, Serbia, Ukraina i Belgia. Polacy kolejny mecz rozegrają 6 października, gdy przed własną publicznością podejmą Belgów.