STS KOD PROMOCYJNY

Choć zima trwa, to piłkarska wiosna już nadchodzi! Wraca Ekstraklasa! 

Autor: Krzysztof Brommer
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaChoć zima trwa, to piłkarska wiosna już nadchodzi! Wraca Ekstraklasa! 

47 dni przerwy i… wystarczy. Tyle bowiem trwałą zimowa pauza w rozgrywkach Ekstraklasy. Już w piątek pierwsze drużyny wracają do ligowych zmagań, po zimowym okresie przepracowanym na obozach oraz w gabinetach działaczy.

Treningi, obozy i transfery. Te trzy rzeczy dotyczyły każdego ekstraklasowego klubu tej zimy i to one mają wpływ na nastroje kibiców przed drugą częścią sezonu 2021/22. Trzeba przyznać, że zimowe okno transferowe w polskiej lidze było bardzo ciekawe. Można zaryzykować tezę, że dawno tyle się nie działo. I to z kilku powodów. Polskie drużyny szukają coraz lepszych i tym samym droższych piłkarzy. Szukają w lepszych ligach i płacą więcej. Z drugiej strony wciąż mamy odpływ utalentowanych i wyróżniających się graczy za granicę. To wszystko miało miejsce tej zimy. A jakie były najciekawsze ruchy transferowe polskich klubów?

Są powroty i zagraniczne wyjazdy

Na pewno na uwagę zasługują… sentymentalne transfery, bo tak nazwać można przejścia piłkarzy do klubów, w których kiedyś grali i się wybili. Patryk Sokołowski w Legii, do Warszawy zawitał z Unionu Berlin Paweł Wszołek. Kamil Wilczek z Danii powrócił do Piasta Gliwice, a Dawid Kownacki jest o krok od gry po pięcioletniej przerwie w Lechu Poznań. Polskie kluby nie oszczędzały na transferach. Wspomniany Lech, który walczy o mistrzostwo Polski pozyskał Norwega Kristoffera Velde. Raków Częstochowa mający ambitne plany wyłożył sporą gotówkę na dwóch graczy z Rumunii: Deiana Sorescu oraz Bogdana Racovitana. Śląsk Wrocław z Herthy Berlin pozyskał Denisa Jastrzebskiego, a Pogoń Szczecin po rekordowej sprzedaży Kacpra Kozłowskiego do Brighton, zakontraktowała wyróżniającego się w lidze słowackiej Wahana Biczachczajana. Z kolei Piast wyłożył gotówkę na najlepszego strzelca z Estonii, reprezentanta kraju – Rauno Sappinena. 

Tej zimy kilku ciekawych graczy opuściło też Ekstraklasie. O Kozłowskim wspomnieliśmy, ale warto nadmienić również o transferach Iwo Kaczmarskiego do Empoli, Mateusza Praszelika do Hellas Verony, czy też najlepszego gracza Wisły Kraków, Yaw Yeboaha do Columbus Crew.

Czołówka wyłoniona? Kto powalczy o puchary i medale?

Ruchy transferowe mają klubom pomóc w drugiej części sezonu. Lech, Raków, Pogoń i Lechia, to główni kandydaci do walki o podium i oczywiście mistrzostwo Polski. Najbardziej zdeterminowany wydaje się być Lech, który chce wykorzystać zapaść Legii i odzyskać tytuł. W Poznaniu sprzedano za 10 mln euro Jakuba Kamińskiego do VfL Wolfsburg, ale wiosną „Kamyk” ma jeszcze pomóc Lechowi. Raków i Pogoń to ambitne kluby i ludzie, którzy tam pracują. Obie drużyny mogą namieszać. Podobnie, jak Lechia, czy Śląsk Wrocław.

Kto może piąć się w tabeli?

Niezadowolonych ze swojej pozycji po jesieni w Ekstraklasie nie brakowało. Stąd też spore ruchy kadrowe m.in. w Piaście, Zagłębiu, czy Wiśle Kraków. Ale wyżej w tabelę patrzeć chcą również w Górniku Zabrze, Wiśle Płock, Cracovii, czy Jagiellonii. Każdy z tych zespołów chce skończyć sezon co najmniej w górnej połowie.

Komu grozi spadek?

W tym sezonie Ekstraklasy z ligi spadną aż trzy drużyny. Obecnie w strefie spadkowej znajdują się zespoły z Niecieczy, Warszawy (!) i Poznania. Spadek Legii to jednak wciąż science-fiction, choć w zakładach bukmacherskich ta opcja jesienią zaczęła zyskiwać. Trener Aleksandar Vuković, który powrócił na Łazienkowską, ma wyrwać zespół z marazmu. Szkoleniowca i wielu piłkarzy zmieniono w Niecieczy, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza. O ligowy byt muszą drżeć kibice Warty oraz Górnika Łęczna. Wiele powie nam nie tylko pierwsza tegoroczna kolejka, ale kilka pierwszych spotkań, bo dobry start może natchnąć drużyny, a falstart sprowadzić poważne kłopoty. 22 maja wszystko będzie już jasne… 

Plan pierwszej kolejki ligowej w 2022 roku

  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Jagiellonia Białystok, 4 lutego, godz. 18:00
  • Zagłębie Lubin – Legia Warszawa, 4 lutego, godz. 20:30
  • Stal Mielec – Górnik Zabrze, 5 lutego, godz. 15:00
  • Piast Gliwice – Pogoń Szczecin, 5 lutego, godz. 17.30
  • Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław, 5 lutego, godz. 20:00
  • Warta Poznań – Górnik Łęczna, 6 lutego, godz. 12:30
  • Raków Częstochowa – Wisła Kraków, 6 lutego, godz. 15:00
  • Cracovia – Lech Poznań, 6 lutego, godz. 17:30
  • Radomiak Radom – Wisła Płock, 7 lutego, godz. 18:00
Krzysztof Brommer
Krzysztof Brommer
Sportem zaraziłem się od taty i dziadka, którzy byli zapalonymi kibicami. Ja poszedłem dalej i studia, praktyki oraz pracę związałem z relacjonowaniem wydarzeń. Dziennikarski świat pokazał sport od innej strony, a doświadczenie zebrane w sportowych redakcjach m.in. Faktu, Przeglądu Sportowego, czy Sportu przydaje się w każdej sytuacji. Jestem gotowy, by informować Was o najważniejszych i najciekawszych wydarzeniach z udziałem polskich sportowców i drużyn.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...