Czesław Michniewicz trenerem Abha Club w Arabii Saudyjskiej

Po kilku miesiącach przerwy Czesław Michniewicz wraca na ławkę trenerską. Były selekcjoner reprezentacji Polski został trenerem Abha Club z Arabii Saudyjskiej. To zespół, który miniony sezon zakończył na 12. miejscu w lidze. Teraz apetyty włodarzy Abha Club są zdecydowanie większe, a w poprawie sytuacji drużyny ma pomóc Czesław Michniewicz. Na stanowisku zastąpił Roela Coumansa z Holandii. 

Egzotyczny kierunek byłego selekcjonera

W ostatnich tygodniach Czesława Michniewicza łączono z kilkoma zespołami w Polsce. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Teraz potwierdzono, że były selekcjoner reprezentacji Polski podpisał kontrakt z Abha Club. To nieoczywisty i egzotyczny kierunek. Z drugiej strony z pewnością daje większy potencjał zarobku, niż praca w Polsce. Nie bez powodu od roku w Arabii Saudyjskiej gra Cristiano Ronaldo, a niedawno do tamtejszej ligi przeniósł się Karim Benzema. Dodatkowo na co dzień barwy Al Shabab reprezentuje Grzegorz Krychowiak, dlatego Czesław Michniewicz nie będzie jedynym Polakiem w rozgrywkach. 

Pierwszy zagraniczny angaż

Dla Czesława Michniewicza to dopiero pierwsza praca trenerska poza granicami Polski. Do tej pory trenował takie zespoły klubowe, jak m.in.: Lech Poznań, Legia Warszawa, Pogoń Szczecin, Jagiellonia Białystok, Arka Gdynia, Widzew Łódź czy też Podbeskidzie Bielsko-Biała. Na koncie ma również pracę z pierwszą reprezentacją Polski i awans do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze oraz prowadzenie kadry u-21. Teraz spróbuje swoich sił w Azji, gdzie został trenerem Abha Club. Co ciekawe, przed laty w zespole tym pracował Mateusz Łajczak, który był członkiem sztabu szkoleniowego Martina Seveli. 

Ile zarobi Czesław Michniewicz?

Na ten moment nie są znane oficjalnie zarobki Czesława Michniewicza. Wydaje się jednak, że polski trener w Abha Club może liczyć na pensję wyższą niż ta, którą otrzymywał jako selekcjoner biało-czerwonych. Jest to związane z dużymi inwestycjami w wizerunek Arabii Saudyjskiej. Kraj ten ma niemal nieograniczone możliwości finansowe i ściągając znane postaci ze świata piłki nożnej, chce walczyć o prawo organizacji mistrzostw świata.