STS KOD PROMOCYJNY

Dobre występy Polaków w ligach zagranicznych

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąDobre występy Polaków w ligach zagranicznych

Za nami kolejny emocjonujący weekend piłkarski w ligach zagranicznych. Kolejny dobry występ w Premier League zanotował Jakub Kiwior w Arsenalu Londyn. Piotr Zieliński, Bartosz Bereszyński i Hubert Idasiak świętują mistrzostwo Włoch z Napoli. Frankowski został bohaterem hitowego starcia we Francji. Na zapleczu włoskiej Serie A coraz lepiej radzi sobie Adrian Benedyczak, który właśnie ustrzelił dublet dla Parmy. Tym razem pauzowała La Liga, więc na boisku nie zobaczyliśmy Roberta Lewandowskiego. Zapraszamy na podsumowanie występu polskich piłkarzy. 

Wielkie święto w Napoli 

Włoskie Napoli zdobyło trzecie mistrzostwo w swojej historii. Jednym z architektów tego sukcesu jest Piotr Zieliński. W ostatnim meczu z Fiorentiną zagrał 45 minut, a jego drużyna wygrała 1:0. Już wcześniej była pewna tytułu. Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Bartosz Bereszyński, a poza podium znalazł się Hubert Idasiak

Powody do zadowolenia ma też Paweł Dawidowicz. Zagrał dobre 90 minut na wyjeździe z Lecce, a jego Hellas Werona wygrał 1:0 i wyszedł ze strefy spadkowej i jest coraz bliżej utrzymania. Inne nastroje panują w Spezii Calcio. Zespół ten przegrał 0:2 z Cremonese. Na boisku oglądaliśmy Bartłomieja Drągowskiego, Przemysława Wiśniewskiego i Arkadiusza Recę. Drużyna Polaków jest w trudnym położeniu. 

Kolejne czyste konto zachował Wojciech Szczęsny. Juventus Turyn wygrał na wyjeździe 2:0 z Atalantą Bergamo, a na boisku oglądaliśmy jeszcze Arkadiusza Milika. Napastnik spędził na boisku 65 minut. Na kwadrans na boisku w meczu Torino – Mozna pojawił się Karol Linetty. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. 

Nicola Zalewski zagrał niemal całe hitowe starcie AS Romy z Interem Mediolan. Niestety drużyna Polaka przed własną publicznością przegrała 0:2 i oddaliła się od Ligi Mistrzów. Na poniedziałek 08.05 zaplanowano mecze: Empoli (Sebastian Walukiewicz), Salernitany (Krzysztof Piątek) i Bolonii (Łukasz Skorupski). 

Polskie gole i awanse w Serie B

Wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie Serie A będziemy oglądać kolejnych Polaków. Awans z Serie B wywalczyły już drużyny Frosinone z Przemysławem Szymińskim i Genoa z Filipem Jagiełło. Niestety zupełnie inne nastroje panują w Benevento. Zespól Kamila Glika i Krzysztofa Kubicy spadła do Serie C. 

W ostatniej kolejce Serie B oglądaliśmy dwie bramki Adriana Benedyczaka. Jego AC Parma wygrała 2:0 z Brescią Calcio, gdzie grał Jakub Łabojko. Na boiskach włoskiej drugiej ligi pojawili się jeszcze: Patryk Peda (SPAL, 1:2 z Palermo), Mateusz Praszelik (Cosenza, 1:1 z Venezią) i Filip Jagiełło (Genoa, 2:1 z Ascoli).

Kiwior pewnym punktem Arsenalu. Fabiański zatrzymał Manchester United

Drugi mecz w pełnym wymiarze w Arsenalu Londyn rozegrał Jakub Kiwior. Był pewnym punktem obrony Kanonierów, którzy wygrali na wyjeździe 2:0 z Newcastle United i wciąż mogą walczyć o mistrzostwo Anglii. Czyste konto zachował Łukasz Fabiański, który powstrzymał zawodników Manchesteru United. West Ham United przed własną publicznością wygrał 1:0. Jan Bednarek i jego Southampton swoje spotkanie rozegrają 8 maja. Zmierzą się na wyjeździe z Nottingham Forest. Brak zwycięstwa niemal przypieczętuje spadek zespołu do Championship. Jakub Moder z Brighton wciąż leczy uraz i zabraknie go w kadrze zespołu na poniedziałkowy mecz z Evertonem. Druga liga angielska kolejkę w komplecie rozegra 8 maja. 

Frankowski bohaterem we Francji

Przemysław Frankowski został bohaterem hitowego starcia we Francji. Polak zanotował kluczową asystę w meczu RC Lens z Olympique Marsylia. Gospodarze wygrali 2:1 i wskoczyli na drugie miejsce w lidze. Są coraz bliżej wicemistrzostwa Francji. Przez cały mecz Frankowski należał do najlepszych graczy na boisku. W końcówce meczu w barwach RC Lens pojawili się jeszcze Adam Buksa i Łukasz Poręba. Z powodu czerwonej kartki w meczu Clermont Foot pauzował Mateusz Wieteska (1:1 z AJ Auxerre). Mecze swoich drużyn z poziom ławek rezerwowych obserwowali bramkarze: Mateusz Lis (Troyes, 1:3 z PSG) i Marcin Bułka (Nicea, 2:1 z Rennes). 

Kamiński z Schalke 04 może dokonać niemożliwego 

Niezwykle ciekawie układa się końcówka Bundesligi. Skazywane na spadek Schalke 04 Gelsenkirchen w dramatycznych okolicznościach wygrało 3:2 z FSV Mainz i wydostało się ze strefy spadkowej. Cały mecz zagrał Marcin Kamiński, który wspólnie z kolegami może dokonać niemal niemożliwego. Powody do zadowolenia są również w Augsburgu, który wygrał 1:0 z Unionem Berlin. Robert Gumny wszedł w 79. minucie, a Rafał Gikiewicz pauzował z powodu urazu. 

Zimny prysznic dostali gracze VfL Wolfsburg z Jakubem Kamińskim, który zagrał 65 minut. Drużyna Polaka przegrała aż 0:6 na wyjeździe z walczącą o mistrzostwo Borussią Dortmund. 

Adam Dźwigała z golem w 2. Bundeslidze

Bramkę w 2. Bundeslidze zdobył Adam Dźwigała. Jego St. Pauli wygrało 3:0 na wyjeździe z Darmstadt i awansowało na czwarte miejsce w lidze. Efektowne zwycięstwo zanotowała również Fortuna Düsseldorf. Skończyło się 3:0 z Kiel. Dawid Kownacki i Michał Karbownik weszli z ławki rezerwowych w końcówce spotkania. Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Damian Michalski z Greuther Fürth. Jego zespół zremisował 1:1 z Arminią Bielefeld. 

Polacy w ligach spoza TOP 5

Spore grono Polaków zagrało w ligach, które nie są klasyfikowane w TOP 5 w Europie. Kolejny dobry występ w Belgii zanotował Jakub Piątkowski. Jego Gent wygrało 2:1 na wyjeździe ze Standardem Liege w 2. kolejce Grupy Ligi Konferencji Jupiler League. Dzięki temu Gent zbliżyło się do zajęcia piątego miejsca w lidze. 

Po mistrzostwo Holandii pewnie zmierza Sebastian Szymański z Feyenoordu Rotterdam. Teraz zespół Polaka wygrał 2:0 na wyjeździe z Excelsiorem. Sebastian Szymański zagrał 61 minut. Drużyna Polaka ma 8 punktów przewagi nad PSV na trzy kolejki przed końcem rozgrywek. Powody do zadowolenia ma również Paweł Bochniewicz z SC Heerenveen. Jego zespól wygrał 3:2 z NEC Nijmegen i awansował na dziewiąte miejsce w lidze. W barwach Vitesse zagrali Bartosz Białek i Kacper Kozłowski. Niestety ich drużyna przegrała 0:2 z Fortuną Sittard. 

Ponownie kilkoro Polaków zagrało w amerykańskiej MLS. Kluczową bramkę dla Charlotte FC wypracował Karol Świderski, a jego zespół wygrał 3:2 z New York City. W pierwszym składzie Charlotte zagrał jeszcze obrońca Jan Sobociński. Na boiskach MLS oglądaliśmy jeszcze: Jarosława Niezgodę (Portland Timbers, 2:2 z Austin FC), Kacpra Przybyłko (Chicago Fire, 0:3 z Nashville SC), Mateusza Bogusza (Los Angeles FC, 1:2 z San Jose Earthquakes) i Mateusza Klicha (DC United, 1:2 z Cincinnati). Na zapleczu ligi MLS występuje Dariusz Formela. W ostatniej kolejce zdobył bramkę oraz nie wykorzystał rzutu karnego w meczu Oakland Roots z Birmingham. Zespół Polaka pewnie wygrał 4:1. 

Jakub Piotrowski zaliczył fenomenalną końcówkę sezonu zasadniczego z Ługogorcem Razgrad. Dzięki temu z pierwszego miejsca awansowali do grupy mistrzowskiej. W ostatnim meczu Polak zagrał 84 minuty, a jego drużyna wygrała 2:0 na wyjeździe z Botewem Płowdiw. Liderem ligi cypryjskiej pozostaje Aris, który zremisował 1:1 na wyjeździe z AEK Larnaka. W drużynie Arisu zagrali Karol Struski i Mariusz Stępiński. 

Grzegorz Krychowiak dostał żółtą kartkę, a jego Al Shabab wygrało 1:0 z Al-Fateh w lidze Arabii Saudyjskiej. Zespół Polaka zajmuje trzecie miejsce w lidze. O awans do tureckiej Ekstraklasy powalczy Michał Nalepa. Jego Sakaryaspor Kulübü zakwalifikowało się do baraży. 

ZOBACZ TAKŻE: Serie A: gdzie oglądać ligę włoską?

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...