Polaków powroty i wyjazdy, czyli co ciekawego w Ekstraklasie

Tego lata sporo się działo w ekstraklasowych klubach, jeśli chodzi o transfery. Jak zwykle nie brakowało transferów za granicę, ale wiele drużyn raczyło swoich kibiców powrotami. Skoro 1 września okno się zamknęło, to czas podsumować najważniejsze ruchy.

Najpierw skupmy się o transferach do polskich klubów. Jak zwykle przedstawiciele Ekstraklasy szukali nie tylko wśród zagranicznych piłkarzy, ale chętnie tez rozglądali się za rodakami, którzy z jakichś powodów chcą lub mogą wrócić do polskiej ligi.

Pora wracać

Najciekawsze ruchy Polaków w Ekstraklasie dotyczą powrotów. Albo do samej ligi po wielu latach, albo do klubów w których kiedyś występowali. Na stare śmieci wrócił m.in. Paweł Olkowski, który po latach zagranicznych wojaży wrócił do Górnika Zabrze. Na dniach do Jagiellonii Białystok po wielu, wielu latach z Regginy ma wrócić Tomasz Kupisz. Po problemach zdrowotnych i dwóch zasłabnięciach w końcu zielone światło do dalszego uprawiania sportu otrzymał Patryk Dziczek. Były młodzieżowy reprezentant Polski rozwiązał umowę z włoskim Lazio i wrócił do Piasta Gliwice, gdzie spróbuje odbudować swoją formę. Ciekawym ruchem wydaje się ściągnięcie przez Lecha ze szkockich Rangersów młodego obrońcę Mateusza Żukowskiego.

Poniżej wszystkie powroty polskich piłkarzy do klubów Ekstraklasy tego lata:

• Paweł Jaroszyński z Salernitany do Cracovii
• Paweł Olkowski z Gaziantep do Górnika Zabrze
• Tomasz Kupisz z Regginy do Jagiellonii Białystok
• Mateusz Żukowski z Rangers FC do Lecha Poznań
• Rafał Augustyniak z Urału Jekaterynburg do Legii Warszawa
• Patryk Dziczek z Lazio/Salernitany do Piasta Gliwice
• Dawid Kurminowski z Aarhus do Zagłębia Lubin
• Jarosław Jach z Crystal Palace do Zagłębia Lubin

Nie utonąć za granicą

Taki cel najczęściej przyświeca wyjeżdżającym Polakom z Ekstraklasy. W tym okienku nie brakowało wielu zagranicznych transferów, jak zwykle młodzi polscy piłkarze chętnie korzystali z ofert klubów z silniejszych lig. Transfer to jedno, a czy tam zaistnieją, to zupełnie inna kwestia. Do największego klubu zdecydowanie trafił Dariusz Stalmach. Piłkarz, który w wieku 16 lat zadebiutował w Ekstraklasie będzie miał okazję trenować co jakiś czas z pierwszym zespołem AC Milan, czyli aktualnego mistrza Włoch. Nobilitacja duża, ale też wyzwanie ogromne.

W Turcji odnaleźć się będzie próbował najlepszy polski strzelec poprzedniego sezonu. Karol Angielski sprawił, że Radomiak był sensacją Ekstraklasy, ale teraz czeka go jeszcze trudniejsze zadanie.

Jeśli mówimy o odejściach, to należy podkreślić, że nie udało Lechowi Poznań na dłużej zatrzymać dwóch graczy, którzy pomogli w zdobyciu mistrzostwa Polski. Do Dynama Kijów wrócił Tomasz Kędziora, a do Fortuny Dusseldrof Dawid Kownacki, choć działacze „Kolejorza” prowadzili negocjacje w sprawie jego ponownego sprowadzenia.

A jakie były pozostałe ciekawe wyjazdy polskich piłkarzy z Ekstraklasy?

• Adrian Gryszkiewicz z Górnika do Paderborn 07
• Krzysztof Kubica z Górnika do Benevento Calcio
• Grzegorz Sandomierski z Górnika do APO Levadiakos
• Dariusz Stalmach z Górnika do AC Milan
• Przemysław Wiśniewski z Górnika do Venezii FC
• Dawid Kownacki z Lecha do Fortuny Dusseldorf
• Tomasz Kędziora z Lecha do Dynama Kijów
• Karol Angielski z Radomiaka do Sivassporu
• Filip Majchrowicz z Radomiaka do Pafos FC
• Rafał Strączek ze Stali Mielec do Bordeaux
• Wojciech Golla ze Śląska Wrocław do Puskas Akademia FC
• Krystian Nowak z Widzewa Łódź do Universitatea Cluj
• Damian Michalski z Wisły Płock do SpVgg Greuther Furth
• Łukasz Poręba z Zagłębia Lubin do RC Lens
• Patryk Szysz z Zagłębia Lubin do Istanbul Basaksehir FK

Jak widać spory ruch panował w Zabrzu, a Polscy piłkarze chętnie korzystali z ofert z Włoch, Niemiec, czy Cypru.