STS KOD PROMOCYJNY

Gol Milika w Serie A. Jak w ten weekend zagrali Polacy w ligach zagranicznych?

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąGol Milika w Serie A. Jak w ten weekend zagrali Polacy w...

Za reprezentantami Polski dobry weekend w ligach zagranicznych. Kolejnego gola w Serie A strzelił Arkadiusz Milik z Juventusu, a Piotr Zieliński i Bartosz Bereszyński zmierzają w kierunku upragnionego mistrzostwa Włoch. Na szczycie swoich lig pozostają także: Tymoteusz Puchacz, Sebastian Szymański i Robert Lewandowski. Zapraszamy na krótkie podsumowanie weekendu w wykonaniu polskich piłkarzy w ligach zagranicznych!

Milik z golem. Problemy Juventusu 

Arkadiusz Milik powrócił do strzelania w barwach Juventusu Turyn. Napastnik reprezentacji Polski wyszedł w podstawowym składzie swojej drużyny na domowy mecz z Atalantą Bergamo. W 34. minucie otrzymał piłkę w polu karnym i pięknym strzałem z pierwszej piłki pokonał bezradnego bramkarza rywali. Dla Arkadiusza Milika to szóste trafienie w tym sezonie ligi włoskiej. Jest najskuteczniejszym graczem Juventusu, który ma obecnie spore problemy. Z powodu problemów fiskalnych klubowi odjęto aż 15 punktów w ligowej tabeli. Mecz z Atalantą zakończył się remisem 3:3. Całe spotkanie w barwach gospodarzy zagrał Wojciech Szczęsny, a Arkadiusz Milik opuścił boisko w 74. minucie. 

Zieliński i Bereszyński w drodze po mistrzostwo Włoch 

Tempa nie zwalnia SSC Napoli, w którego składzie pierwsze skrzypce gra Piotr Zieliński. W liderze ligi włoskiej od stycznia występuje również Bartosz Bereszyński, jednak wciąż nie zanotował debiutu w Serie A. Tym razem Napoli bez problemu pokonało 2:0 na wyjeździe Salernitanę, w której 90 minut zagrał Krzysztof Piątek. Napastnik był blisko strzelenia bramki, jednak to się nie udało. Piotr Zieliński przebywał na boisku do 85. minuty. Napoli ma już 12 punktów przewagi nad drugim AC Milan i zmierza po mistrzostwo Włoch

Jak poszło pozostałym graczom w Serie A?

O sporym pechu może mówić Paweł Dawidowicz z Hellas Werona. Gdy złapał regularność, to w meczu domowym z Lecce przytrafiła mu się kontuzja. Reprezentacyjny obrońca zszedł w 28. minucie gry. Jego zespół wygrał 2:0. Z powodu kontuzji poza kadrą Hellasu znajduje się Mateusz Praszelik. Ze zwycięstwa może cieszyć się również Karol Linetty, który zagrał trochę ponad 20 minut w wyjazdowym meczu Torino z Fiorentiną. Drużyna Polaka wygrała 1:0. 

W polskim meczu AS Roma wygrała na wyjeździe 2:0 ze Spezią Calzio. W drużynie wygranych całe spotkanie zagrał Nicola Zalewski. Pełne 90 minut zaliczył także Bartłomiej Drągowski w Spezii, a Arkadiusz Reca zszedł w 79. minucie gry. Cały mecz na ławce przesiedział Szymon Żurkowski. W kadrze meczowej gospodarzy zabrakło Jakuba Kiwiora, który w najbliższych godzinach powinien związać się kontraktem z Arsenalem Londyn. Pozostali biało-czerwoni z Serie A szansę występu otrzymają w poniedziałek. Bologna Łukasza Skorupskiego zagra z Cremonense, a Empoli Sebastiana Walukiewicza na wyjeździe zmierzy się z Interem Mediolam. 

Polacy w Serie B

Po dłuższej przerwie do siatki trafił w końcu Adrian Benedyczak z AC Parma. Wyprowadził swój zespół na prowadzenie z Perugią, a Parma ostatecznie wygrała 2:0. Pełne 90 minut w barwach SPAL w zremisowanym 1:1 meczu z Ascoli rozegrał Patryk Peda. W Serie B poza kadrą meczową Benevento znalazł się Kamil Glik, a jego drużyna przegrała 1:2 z Genoą. Na ławkach rezerwowych swoich drużyn spotkanie spędzili Krzysztof Kubica i Filip Jagiełło. Podobnie było w przypadku Przemysława Szymińskiego (Frosinone) i Jakuba Łabojko (Brescia Calcio). 

Sprawdź typy na ligę włoską!

Pewne zwycięstwo drużyny Fabiańskiego. Grał Cash 

Dobre spotkanie w barwach West Hamu United rozegrał Łukasz Fabiański. Były reprezentacyjny bramkarz zachował czyste konto, a jego zespół wygrał przed własną publicznością 2:0 z Evertonem. Dzięki temu popularne Młoty opuściły strefę spadkową Premier League.  Aston Villa wygrała 1:0 na wyjeździe z Southampton, a na ostatnie 10 minut na murawie pojawił się powracający po kontuzji do gry Matty Cash. W kadrze meczowej The Villans zabrakło Jana Bednarka, który jest wypożyczony właśnie z Southampton. Z powodu kontuzji poza kadrą Brighton pozostaje Jakub Moder. 

Problemy Polaków na zapleczu Premier League

Fatalną passę na zapleczu Premier League kontynuuje Birmingham City, w którego barwach występuje Krystian Bielik. Tym razem zespół Polaka przegrał u siebie 1:2 z Preston i spadł na 19. miejsce w lidze. Krystian Bielik rozegrał cały mecz, a Przemysław Płacheta wciąż leczy uraz. Na ławce w Millwall ponownie znalazł się Bartosz Białkowski, a jego zespół nieoczekiwanie wygrał na wyjeździe 1:0 z Cardiff City. Mecz Huddersfield Michała Helika odbędzie się w późniejszym terminie. 

Typy na Premier League

Bundesliga wróciła do gry 

Po dłuższej przerwie do grania wrócili piłkarze niemieckiej Bundesligi. Spore powody do zadowolenia ma Jakub Kamiński. Wyszedł w pierwszym składzie VfL Wolfsburg na domowe starcie z SC Freiburg. Zespół Polaka wygrał aż 6:0 z dotychczasowym wiceliderem Bundesligi. Polak zagrał 68. minut, jednak nie zapisał się w protokole meczowym asystą lub bramką. Aż cztery bramki na początek wpuścił Rafał Gikiewicz. Choć polski bramkarz dwoił się i troił, to jednak nie uchronił Augsburga przed wyjazdową porażką 3:4 z Borussią Dortmund. Pełne 90 minut w Augsburgu rozegrał jeszcze Robert Gumny

Poza kadrą meczową VfL Bochum znalazł się Jacek Góralski, a jego zespół wygrał 3:1 z Herthą Berlin. Z powodu choroby w barwach Schalke 04 zabrakło Marcina Kamińskiego. Zespół Polaka uległ aż 0:3 Eintrachtowi Frankfurt. 

Polacy z RC Lens z awansem w Pucharze Francji

We Francji pauzowały rozgrywki Ligue 1. Zamiast kolejki ligowej rozegrano mecze 1/16 Pucharu Francji. Z awansu do 1/8 mogą cieszyć się Przemysław Frankowski, Łukasz Poręba i Adam Buksa z RC Lens. Zespół Polaków wygrał na wyjeździe 3:1 z Brestem, jednak mała w tym zasługa biało-czerwonych. Tylko Frankowski pojawił się na boisku na kilkanaście minut przed końcem meczu. Pozostałe drużyny, w których występują Polacy, już wcześniej pożegnały się z rozgrywkami. 

Lewandowski pauzuje w La Liga

Robert Lewandowski odbył 2 z 3 meczów pauzy w hiszpańskiej La Liga. Pod nieobecność Polaka FC Barcelona skromnie 1:0 pokonała Getafe i utrzymała się na pozycji lidera ligi hiszpańskiej. Przed Polakiem jeszcze jeden mecz absencji, po czym powróci do rozgrywek ligowych. Na zapleczu La Liga pełne 90 minut w barwach UD Ibiza rozegrał Mateusz Bogusz, jednak jego zespół przegrał 0:2 na wyjeździe z Granadą. 

Polacy w pozostałych ligach

Sebastian Szymański zagrał w meczu na szczycie holenderskiej Eredivisie, a jego Feyenoord Rotterdam zremisował 1:1 z Ajaxem Amsterdam i utrzymał pozycję lidera. Pomocnik kadry Polski grał do 81. minuty i imponował walecznością. Powody do zadowolenia ma także Paweł Bochniewicz, czyli kapitan SC Heerenveen. Tym razem jego zespół pokonał 3:1 Groningen i awansował na siódme miejsce w ligowej tabeli. Zupełnie inny nastrój panuje u Kacpra Kozłowskiego i Bartosza Białka z Vitesse Arnhem. Ich zespół przegrał 0:1 z PSV Eindhoven i zajmuje dopiero 14. miejsce w lidze. Bartosz Białek pojawił się na boisku w 66. minucie, a Kacper Kozłowski pauzował z powodu urazu. 

Nie tak mecz Panathinaikosu Ateny z PAOK Saloniki wyobrażał sobie Tymoteusz Puchacz. Reprezentant Polski pojawił się na boisku w 57. minucie gry przy stanie 0:3. Takim wynikiem zakończyło się to spotkanie i przewaga Panathinaikosu w lidze greckiej stopniała do jednego punktu. Wiceliderem jest AEK Ateny, w którego barwach już tradycyjnie w pierwszym składzie pojawił się Damian Szymański. Grał 63 minuty, a jego zespół wygrał 2:1 na wyjeździe z Ionikosem. 

Bramkę w lidze tureckiej w końcu zdobył Patryk Szysz. Napastnik pojawił się w 80. minucie wyjazdowego meczu Basaksehiru z Kasimpasą i wpisał się na listę strzelców w 10. minucie doliczonego czasu gry. Ustalił wynik meczu na 3:1. Na zwycięską ścieżkę w Arabii Saudyjskiej nie może powrócić Al Shabab z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie. Tym razem zespół Polaka zremisował 1:1 na wyjeździe z Al-Taawon i zajmuje czwarte miejsce w lidze. 

ZOBACZ TAKŻE: Liga włoska: gdzie oglądać?

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Gdzie grają na najwyższym poziomie? Druga edycja rankingu „Sporty drużynowe – najlepsze miasta w Polsce”!

Polacy lubią sportowe emocje i rozgrywki na najwyższym poziomie. Postanowiliśmy przyjrzeć się najpopularniejszym dyscyplinom drużynowym w Polsce i sprawdzić, w których polskich miasta gra...