Adrian Gryszkiewicz zamienił Zabrze na Paderborn, Adrian Mierzejewski zadebiutował w nowym chińskim klubie, a Rafał Wolsztyński i Kacper Chorążka muszą szukać sobie nowych pracodawców. Oto najnowsze wieści od polskich piłkarzy grających w zagranicznych klubach.
Wielkie granie w klubach i ligach na razie się skończyło, za to ciekawie jest w gabinetach prezesów i dyrektorów sportowych. Czerwiec i lipiec to miesiące transferów w piłce nożnej. Tego lata można spodziewać się wielu przeprowadzek polskich piłkarzy. Nie ma tygodnia, żebyśmy się nie dowiadywali o kolejnych roszadach biało-czerwonych.
Sprawdzi się na zapleczu Bundesligi
Niedawno Górnika Zabrze opuścił utalentowany obrońca Przemysław Wiśniewski, któremu skończył się kontrakt i który zdecydował się na przenosiny z Ekstraklasy do Serie B, do Vicenzy. Na zaplecze, ale Bundesligi zdecydował się inny defensor Górnika. Mowa o Adrianie Gryszkiewiczu, który wybrał ofertę SC Paderborn 07. 22-latek, który w niedawno zakończonym sezonie ligowym rozegrał 22 mecze, będzie bronił barw siódmej drużyny 2. Bundesligi.
Szukają nowych klubów
Inny były gracz Górnika Zabrze, czyli Rafał Wolsztyński zakończył swoją przygodę z fińską ligą. Pomocnik nie przedłużył umowy z zespołem Seinajoen JK, dla którego zagrał w pięciu meczach i strzelił jednego gola. Barwy zmienia też Kacper Chorążka, który trenował z cypryjską Omonią Nikozja, ale nie rozegrał ani jednego meczu.
Kolejny chiński etap „Mierzeja”
Debiut w kolejnym chińskim zespole ma za sobą Adrian Mierzejewski. Piłkarski obieżyświat po raz pierwszy wystąpił w drużynie Henan Songshan Longmen. 35-latek rozegrał całe spotkanie przeciwko Dalian Professional (2:2).