STS KOD PROMOCYJNY

Kadra U-21 remisuje na Słowacji w debiucie szkoleniowym Adama Majewskiego

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaKadra U-21 remisuje na Słowacji w debiucie szkoleniowym Adama Majewskiego

Adam Majewski zadebiutował w roli szkoleniowca reprezentacji Polski U-21 w piłce nożnej. Polska młodzieżówka zremisowała 2:2 na wyjeździe z rówieśnikami ze Słowacji. Biało-czerwoni dwukrotnie gonili wynik. Dla naszej drużyny bramki zdobyli Aleksander Buksa oraz Kajetan Szmyt. Już za kilka dni Polacy zagrają ważny mecz w eliminacjach mistrzostw Europy U-21. We wtorek 17 października w Stalowej Woli podejmą Estończyków. 

Pierwszy sprawdzian na remis 

Polska młodzieżówka zmieniła trenera już w fazie eliminacji. Wszystko dlatego, że dotychczasowy trener Michał Probierz objął pierwszą drużynę narodową. Powstały wakat uzupełnił Adam Majewski, który wcześniej prowadził zespoły ligowe. W debiucie nowego szkoleniowa młodzi Polacy rywalizowali w meczu towarzyskim na Słowacji. Spotkanie rozpoczęło się zdecydowanie lepiej dla gospodarzy, którzy już w piątej minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Timoteja Jambora. Na szczęście trzy minuty później było 1:1. Dominik Marczyk podał z prawej strony boiska do Aleksandra Buksy, a napastnik Tirolu Innsbruck doprowadził do remisu. Kilka minut później Słowacy znów byli na prowadzeniu. W 15. minucie do siatki trafił Nino Marcelli.

Po przerwie Polacy stanęli przed wyzwaniem gonienia wyniku. Stopniowo zyskiwali przewagę, jednak nie przekładało się to na dogodne sytuacje strzeleckie. Do wyrównania doszło w 60. minucie. Kajetan Szmyt z Warty Poznań dobrze zachował się w polu karnym i z najbliższej odległości dobił piłkę po interwencji bramkarza Słowaków. Do końca meczu nie oglądaliśmy juz żadnej bramki, choć to Polacy mieli optyczną przewagę. Ostatecznie debiut Adama Majewskiego w roli trenera kadry U-21 zakończył się remisem

Słowacja – Polska 2:2 (2:1)

Za kilka dni mecz eliminacyjny 

Już za kilka dni Polacy wznowią walkę w eliminacjach do Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Po dwóch meczach prowadzą w grupie D z kompletem punktów. We wtorek 17 października w Stalowej Woli podejmą Estończyków i ponownie będą faworytami do zwycięstwa. Dokładnie miesiąc temu grali z tym rywalem na wyjeździe i wygrali 1:0 po trafieniu Filipa Szymczaka. Liczymy na to, że na własnym terenie również zdobędą trzy punkty. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...