Robert Lewandowski strzelił kolejnego gola w tym sezonie ligi hiszpańskiej. Wojciech Szczęsny bronił bardzo dobrze, a ich FC Barcelona wygrała na wyjeździe 4:1 z Sevillą. Dzięki temu Blaugrana zmniejszyła straty do Realu Madryt i Atletico Madryt. Do lidera traci zaledwie dwa punkty i sprawa mistrzostwa kraju pozostaje otwarta. Robert Lewandowski utrzymał pozycję lidera klasyfikacji strzelców La Ligi.
Dobry mecz Blaugrany. Nie przeszkodziła czerwona kartka
Faworytem tego meczu była FC Barcelona. Robert Lewandowski polował na kolejne bramki w tym sezonie po tym, jak w ostatniej kolejce przesądził o zwycięstwie z Alaves. Do tego w bramce zespołu z Katalonii coraz lepiej spisuje się Wojciech Szczęsny. Wszystko zaczęło się dobrze, bo już w siódmej minucie było 1:0 dla gości. Robert Lewandowski udowodnił instynkt snajpera i z bliskiej odległości pokonał bramkarza rywali. Niestety po minucie było już 1:1, gdy do siatki trafił Ruben Vargas. Wojciech Szczęsny nie miał szans. Remis utrzymywał się do przerwy, a polski bramkarz popisał się kilkoma dobrymi interwencjami.
Po zmianie stron FC Barcelona szybko wyszła na prowadzenie. Bramki strzelili Fermin Lopez i Raphinha i zrobiło się 3:1. Niestety w 62. minucie ten pierwszy wyleciał z boiska za ostry faul. Sevilla miała 30 minut gry w liczebnej przewadze. Niespełna 10 minut później z boiska zszedł poturbowany Robert Lewandowski. Katalończycy zachowali jednak koncentrację, a pod koniec meczu podwyższyli wynik, gdy do siatki trafił Eric Garcia. Wojciech Szczęsny bronił bardzo dobrze. Widać, że jego forma rośnie. Po tym zwycięstwie FC Barcelona ma już tylko dwa punkty straty do prowadzącego w tabeli Realu Madryt. Walka o mistrzostwo Hiszpanii zapowiada się bardzo ciekawie.
Sevilla – FC Barcelona 1:4 (1:1)
Lewandowski liderem klasyfikacji strzelców
W świetnej dyspozycji strzeleckiej jest Robert Lewandowski. Właśnie zdobył swoją 19. bramkę w tym sezonie ligi hiszpańskiej, dzięki czemu wyrównał swój dorobek z całego ubiegłego sezonu. Polak utrzymuje przewagę trzech bramek nad drugim w zestawieniu Francuzem Kylianem Mbappe z Realu Madryt. Trzecie miejsce zajmuje klubowy kolega Lewandowskiego Brazylijczyk Raphinha, który ma na koncie 13 goli. FC Barcelona kolejne spotkanie w lidze rozegra w poniedziałek 17 lutego, gdy przed własną publicznością podejmie Rayo Vallecano.