Schalke 04 z Marcinem Kamińskim w składzie wraca do Bundesligi. Polak pewniakiem

Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąSchalke 04 z Marcinem Kamińskim w składzie wraca do Bundesligi. Polak pewniakiem

Tylko rok potrwała degradacja Schalke 04 Gelserkirchen do 2. Bundesligi. Utytułowany niemiecki klub sprostał zadaniu i w pierwszym sezonie na zapleczu wywalczył awans do Bundesligi. Podstawowym zawodnikiem i czołową postacią drużyny był środkowy obrońca reprezentacji Polski. Trener Mike Buskens rozpoczynał ustalanie składu od Polaka, a Marcin Kamiński opuścił tylko 3 spotkania ligowe. Ponadto strzelił dwie bramki i zanotował dwie asysty. Schalke 04 wywalczyło awans na kolejkę przed końcem rozgrywek, po wygranym w dramatycznych okolicznościach spotkaniu domowym z hamburskim FC St. Pauli. 

Średni początek i znakomita druga część sezonu 

Zespół Schalke 04 Gelserkirchen wywalczył awans, dzięki znakomitej drugiej części sezonu. W ostatnich 15. meczach 2. Bundesligi gracze drużyny z Zagłębia Ruhry wygrali 10 meczów i 2 zremisowali. Pozwoliło im to wskoczyć na pierwsze miejsce w ligowej tabeli i zapewnienie sobie awansu na kolejkę przed końcem. Marcin Kamiński rozegrał bardzo dobry sezon na zapleczu najlepszej niemieckiej ligi i z nadzieją może patrzeć na swoje występy w Schalke 04 w przyszłym sezonie. Ponownie powinien być czołowym graczem drużyny w rywalizacji z najlepszymi drużynami zza naszej zachodniej granicy. 

Dobra forma środkowego obrońcy została dostrzeżona również przez sztab szkoleniowy Czesława Michniewicza i Marcin Kamiński otrzymał powołanie na ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski. Wydaje się, że w najbliższych tygodniach również powinien przyjechać na kadrę. 

Awans po dramatycznym meczu

Kibice zgromadzeni na stadionie Schalke 04 w sobotę 7 maja szykowali się do wielkiej fety z powodu awansu. Początek meczu z FC St. Pauli był jednak bardzo nieoczekiwany. Do przerwy gospodarze przegrywali 0:2. Na szczęście po przerwie wszystko się zmieniło. Dublet zanotował niezawodny Simon Terodde, a bramkę na wagę zwycięstwa i awansu strzelił Ricardo Zalazar, który w przeszłości występował m.in. w Koronie Kielce. Marcin Kamiński rozegrał pełne 90 minut, a drużyna gości kończyła mecz w 9. po dwóch czerwonych kartkach. Blisko wywalczenia awansu jest także Werder Brema, a gry w barażach HSV Hamburg. 

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Polubienia prawdę powiedzą? Ranking polskich klubów sportowych w mediach społecznościowych

Wielkość klubu można mierzyć pod kątem budżetu, sukcesów, frekwencji, czy też rzeszy kibiców na portalach społecznościowych. Przeanalizowaliśmy media społecznościowe polskich drużyn, by stworzyć ranking...

Reprezentacja Polski w przebudowie: wnioski po meczach z Czechami i Albanią

Zatrudnienie Fernando Santosa miało być dla reprezentacji Polski nowym otwarciem. Choć mecz z Czechami przywołał najgorsze demony z przeszłości, to już wygrana z Albanią daje selekcjonerowi...