Na 1/8 finału skończyła się przygoda reprezentacji Polski w mistrzostwach świata w Katarze. Polacy przegrali 1:3 z Francuzami i po pierwszym od 36. lat wyjściu z grupy na mundialu żegnają się z turniejem. W meczu z obrońcami tytułu zaprezentowali się solidnie i mogą mieć pewien niedosyt. Zwłaszcza w pierwszej połowie mieli szanse, których wykorzystanie mogłoby odmienić losy meczu. Niestety to się nie udało i Polacy wracają do domu. Honorowe trafienie dla biało-czerwonych zanotował Robert Lewandowski.
Do przerwy było solidnie
W meczu z Francuzami oglądaliśmy odmienioną reprezentację Polski. Biało-czerwoni grali odważniej, aktywniej z przodu i kreowali sobie sytuacje strzeleckie. Przed przerwą najlepszej z nich nie wykorzystał Piotr Zieliński. Przy stanie 0:0 z kilku metrów trafił wprost w Hugo Llorisa. Gdyby strzelił, to Polacy objęliby prowadzenie i mecz mógłby potoczyć się inaczej. Swoje sytuacje przed przerwą mieli jeszcze Lewandowski i Cash. Ostatecznie nic nie wpadło do bramki Francuzów, a ci w 44. minucie wyprowadzili zabójczy atak. Giroud wykorzystał podanie Mbappe i zrobiło się 1:0.
Francuska dominacja po przerwie
Po zmianie stron mecz był bardziej jednostronny. Francuzi w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia, a Polacy nie potrafili zagrozić bramce rywali. Trener Czesław Michniewicz rotował składem i do gry wprowadził m.in. Arkadiusz Milika, Krystiana Bielika, czy też Kamila Grosickiego. Niestety to Francuzi kreowali i strzelili dwie kolejne bramki, których autorem był niezawodny Kylian Mbappe. To on wprowadził trójkolorowych do ćwierćfinału mistrzostw świata. W samej końcówce po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego obrońca Upamecano dotknął piłki ręką. Polacy dostali rzut karny i szansę na bramkę honorową. Do piłki podszedł Robert Lewandowski. Pierwszy strzał obronił Lloris, ale okazało się, że zbyt szybko wybiegł z linii bramkowej. Powtórka naszego kapitana okazała się skuteczna i zdobył honorowe trafienie dla Polaków w meczu 1/8 finału. Skończyło się 3:1 dla Francji i Polacy wracają do domu po najlepszym wyniku na mistrzostwach świata od kilkudziesięciu lat. Mimo wszystko mogą mówić o niewykorzystanej szansy, zwłaszcza po pierwszej połowie meczu.
Francja – Polska 3:1 (1:0)